Czterej pasjonaci dalekich obserwacji udokumentowali pierwszą w historii obserwację Tatr z Niziny Mazowieckiej.
Widoczne trzy szczyty
Na wykonanym zdjęciu zaznaczyli trzy szczyty: Łomnicę, Durny Szczyt i Lodowy Szczyt. Jak mówi jeden z pasjonatów Mateusz Cieślicki z Kielc, była to ekstremalnie daleka obserwacja, do której potrzebne są doskonałe warunki pogodowe.
– Obserwacja była bardzo trudna także ze względu na przeszkody terenowe, drzewa rosnące niedaleko. Mieliśmy około 30 cm, przez które mogliśmy zrobić zdjęcia tego fragmentu, z którego powinno być widać Tatry. Nie było to łatwe. Musieliśmy znaleźć ten azymut, a później próbować robić zdjęcia dostosowując się do światła wschodzącego słońca – dodaje.
Gdy pasjonaci dalekich obserwacji zobaczyli Tatry zaczął się wyścig z czasem. Chodziło o to, by zrobić jak najwięcej zdjęć.
Nowy rekord – 230 km
Maksymalna odległość do obserwowanych szczytów wynosi 230 km – do Łomnicy. Wcześniej z woj. łódzkiego zaobserwowano Tatry z Góry Chełmo (także w powiecie radomszczańskim) z odległości 212,4 km.
Komentowane 1
Też mi coś ja z okna widzę księżyc który jest dużo dalej;) a tak serio to WOW