Sztuka nie tylko dla Calineczki. Rękodzielnik tworzy ozdoby z łupinek orzechów i nasion
Małe arcydzieła Mariusza Bogusławskiego zachwycają i przykuwają uwagę na jarmarkach i kiermaszach rękodzielniczych. Teraz najwięcej powstaje wielkanocnych zajączków czy baranków.
Wszystko wykonuje z naturalnych surowców, z orzeszków z pestek i z tych ruchomych większość robię na spinaczu, gdzie bocian czy baranek wielkanocny po naciśnięciu spinacza wykonuje jakąś czynność, bocian macha skrzydłami, baranki grają na jakiś instrumentach – mówi Mariusz Bogusławski.
Artysta tłumaczył, że do wykonywania takich ozdób potrzebna jest cierpliwość. Niektóre z nich można wykonać w kilkadziesiąt minut, ale są i takie, nad którymi trzeba spędzić nawet dwa dni.
Zobacz zdjęcia: