Urzędujący prezydent Sieradza Paweł Osiewała posądził o takie działania kontrkandydata w drugiej turze wyborów samorządowych Michała Pabicha z Koalicji Obywatelskiej. Sędzia zakazał Pawłowi Osiewale rozpowszechniania informacji, że sztab wyborczy Michała Pabicha, działał niezgodnie z prawem.
Michał Pabich, powołując się na nieprawomocny wyrok sądu, poinformował, że Paweł Osiewała w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych skłamał, sugerując, że podczas wydarzenia sportowego na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sieradzu rozdawał młodym sportowcom materiały wyborcze.
– Wykonywałem swoje obowiązki w ramach pełnienia funkcji wicestarosty powiatu sieradzkiego nadzoruje sieradzką oświatę, nadzoruje również Wydział Sportu, więc na takich wydarzeniach też w ramach pełnienia funkcji często się pojawiam, a żeby było miło, to chciałem też dzieciom sprawić radość i też często braliśmy młodzież schodzącą z boiska słodyczami, tak aby po prostu po udanych zawodach po zwycięskim meczu po prostu mogli się trochę odprężyć, zrelaksować – mówi Michał Pabich.