Seria podpaleń w Starej Gadce pod Łodzią
We wtorek (16 kwietnia) doszło do dwóch kolejnych pożarów na terenie jednej z posesji w Starej Gadce pod Łodzią. Były to już czwarte i piąte zapłony zużytych opon w tej lokalizacji. Okoliczni mieszkańcy obawiają się kolejnych pożarów, które mogą skutkować zatruciami, lub rozprzestrzenieniem się ognia.
Jak mówi mł. asp. Aneta Kotynia z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach, mundurowi mogą w takim przypadku jedynie wdrażać odpowiednie procedury. – 11 marca na tej posesji doszło do wybuchu butli z gazem. Pod tym kątem prowadzone jest prokuratorskie postępowanie. Jeśli chodzi o wtorkową sytuację, prowadzone jest postępowanie ws. o wykroczenie dot. ustawy o odpadach – dodaje.
Zobacz także: Pożar nielegalnego składowiska opon w miejscowości Stara Gadka [ZDJĘCIA]
„Prawo polskie nie pozwala na szybką interwencję”
Lokalne władze zwołały w środę (17 kwietnia) specjalną sesję Rady Miasta Rzgów. Jak twierdzi radny Paweł Redzynia, polskie prawodawstwo nie pozwala przeciwdziałać procederowi spalania odpadów nawet, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie zamiaru popełnienia przestępstwa. – Policja twierdzi, że jest ustalony winny. Pan burmistrz powiedział, że zostały złożone zawiadomienia do kilku instytucji. Wniosek z całej dyskusji jest jednak taki, że prawo polskie nie pozwala nam na szybką interwencję. Takie są tłumaczenia władz i policji – zaznacza radny.