Ryneczki marszałkowskie w Łódzkiem cieszą się sporym zainteresowaniem
Mieszkańcy miasta i regionu mogą zakupić bezpośrednio od rolników m.in. miód, warzywa i owoce, a także wędliny.
Czytaj także: Opublikowano wizerunek podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na A1
Czy w dzisiejszych czasach zwracamy uwagę na to co i od kogo kupujemy, czy jedynie na cenę? Łodzianie przyznali, że zwracają większą uwagę na pochodzenie produktów spożywczych.
– Wcześniej znajomi mi przywozili produkty z tego ryneczku i były bardzo dobre i dlatego wybrałam się osobiście. Zakupiłam pierogi, kartacze, pyszną kiełbasę, wędzoną makrelę i oczywiście kupiłam chleb żytni na zakwasie na maślance. Wszystko było pyszne. Zaskoczyło mnie, że było bardzo dużo ludzi, duże kolejki.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Ryneczki marszałkowskie to inicjatywa Grzegorza Schreibera, marszałka województwa łódzkiego. W zakresie Polskiego Ładu umożliwił utworzenie bezpłatnych miejsc handlu dla rolników.
To połączenie potrzeb i ludzi. Rolnicy zwracali się do mnie z prośbą o to, że chcieliby wjechać do Łodzi i móc handlować bez potrzeby zatrudnienia pośredników. Mieszkańcy z kolei chcieli mieć miejsce, w którym będą mogli takie produkty nabyć – mówi marszałek Schreiber.