Rondić zostanie w Widzewie? Klub zerwał negocjacje z FC Koeln
Wszystko wskazuje na to, że saga transferowa związana z napastnikiem Widzewa dobiega końca. Choć chętnych na wykupienie Bośniaka z łódzkiego klubu nie brakowało to jednak wydaje się, że Imad Rondić wciąż będzie grał przy al. Piłsudskiego.
Bośniacki napastnik trafiał w tym sezonie do bramki rywali dziewięciokrotnie. Nic więc dziwnego, że wzbudzał zainteresowanie na rynku transferowym. W ostatnich dniach do łódzkiego klubu wpłynęła oferta od niemieckiego drugoligowca – FC Koeln, co wczoraj potwierdził mediom prezes Michał Rydz, podkreślając jednocześnie, że na ten moment wszyscy koncentrują się na piątkowym meczu z Lechem Poznań, a do tematu transferu Rondicia wrócą już po spotkaniu. Wydawało się jednak, że dojdzie do sprzedaży Bośniaka, co zdawała się potwierdzać chociażby wypowiedź Rafała Gikiewicza dla Kanału Sportowego.
Wątpliwości rozwiał tymczasem rzecznik Widzewa Marcin Tarociński, informując w mediach społecznościowych, iż rano zerwano negocjacje z Niemcami, z uwagi na duże rozbieżności pomiędzy kwotami oferowanymi przez klub znad Renu a oczekiwaniami Widzewa.
Informacje przekazane przez Rafała Gikiewicza w programie są nieaktualne. Zarząd Widzewa Łódź odstąpił dziś rano od negocjacji z FC Koeln z uwagi na brak satysfakcjonujących ofert za Imada Rondicia, które wbrew doniesieniom medialnym były zdecydowanie poniżej oczekiwań Klubu.… https://t.co/5WhCc97YkY
— Marcin Tarociński (@M_Tarocinski) January 30, 2025
A wspomniany mecz z Lechem Poznań widzewiacy zagrają już jutro. Początek o 20:30.
Transmisja ze stolicy Wielkopolski w kanale Radio Łódź Extra. Relacja na stronie radiolodz.pl.