Piotrkowianin wciąż bez punktu
Spotkanie w Ostrowie Wielkopolskim lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po nieco ponad 90 sekundach gry prowadzili 3:0. Kiedy na zegarze była 6. minuta i 6. sekunda bramkę rzucił Krzysztof Żyszkiewicz i wyrównał na 3:3. Kolejne 18 minut to zdecydowana przewaga Ostrovii, która wyszła na wysokie prowadzenie 15:7. Na przerwę obydwie ekipy schodziły przy wyniku 17:10 i wydawało się, że niewiele się w tym meczu może zmienić.
To co zadziało się w drugiej odsłonie wymyka się spod jakichkolwiek prawideł. W 37. minucie, po bramce Tomasza Wawrzyniaka było 18:17. Przez chwilę trwała wyrównana walka. Jednak od stanu 22:20 piotrkowianie ponownie “stanęli”. Kolejne 12 minut przegrali 1:6 i na 4 minuty przez końcem meczu wszystko było już jasne. Niezła końcówka pozwoliła podopiecznym Michała Matyjasika jedynie zmniejszyć rozmiary porażki. Ostrovia wygrała 29:25 i zgarnęła 3 punkty.
PASJA 😍@kprostrovia1996 z pierwszym kompletem punktów! #OSTPIO pic.twitter.com/p6ec7PumlH
— ORLEN Superliga (@orlen_superliga) September 6, 2023
Czytaj także: Polscy siatkarze najlepsi w grupie C mistrzostw Europy
Najwięcej bramek dla Piotrkowianina rzucił Krzysztof Żyszkiewicz (5), notując 100-procentową skuteczność.
Kolejne spotkanie podopieczni Michała Matyjasika zagrają już w niedzielę (10 sierpnia). Ich rywalem w hali Relax będzie Gwardia Opole.