Remont ul. Zachodniej na odcinku od ul. Lutomierskiej do ul. Limanowskiego, który trwa od 11 marca, postępuje, ale w dosyć wolnym tempie. Zgodnie z zapowiedzią drogowców, roboty mają się ciągnąć do końca maja, czyli wykonawca ma jeszcze 38 dni na ukończenie prac. Czy dotrzyma terminu? Będzie to pewnie wiadomo dopiero w połowie maja, bo na razie prace są na półmetku. Przynajmniej pod względem terminu, bo zakres wykonanych robót nie jest za wielki.
Remont ul. Zachodniej [19 zdjęć]
Po 40 dniach rozpoczęto prace w obrębie zamkniętego przejścia dla pieszych
Wykonawca remontu ul. Zachodniej buduje obecnie betonowe ławy przystankowe i wymienia krawężniki. Co ważne, rozpoczął te ostatnie prace w pobliżu skrzyżowania ulic Zachodniej i Limanowskiego, gdzie od marca zamknięte jest przejście dla pieszych. To, że w końcu widać sens wyłączenia tego obszaru z ruchu, jest niewielkim pocieszeniem dla pieszych, którzy muszą znacznie nadkładać drogi. Żeby przejść na drugą stroną ul. Zachodniej mają do wyboru albo „zebrę” w pobliżu ul. Bazarowej, która oddalona jest od ul. Limanowskiego o blisko 300 m albo pokonanie skrzyżowania ulic Zachodniej i Limanowskiego po północnej stronie. Decydując się na to drugie rozwiązanie, muszą liczyć się z pokonaniem trzech przejść dla pieszych i oczekiwaniem na nich na zielone światło, co znacznie wydłuża czas podróży. Dlatego wielu pieszych do niedawna lekceważyło nową organizację ruchu, zakładającą wyłączenie przejścia dla pieszych z użytku. Łodzianie przechodzili na drugą stronę skrzyżowania ulic Zachodniej i Limanowskiego tuż za barierkami.
Nowego asfaltu jeszcze nie widać
Poza wymianą krawężników i budową przystanków autobusowych na remontowanej ulicy nie widać zbyt wielu zmian, choć od rozpoczęcia prac minęły 44 dni. Remont ul. Zachodniej łódzki magistrat zapowiadał już od stycznia, bo wykonawcę prac wyłoniono już pod koniec października ubiegłego roku. Zgodnie z dokumentacją przetargową ma on aż 155 dni (pięć miesięcy) na wykonanie prac od momentu podpisania umowy. Jednak zgodnie z założeniem spółki Łódzkie Inwestycje odbiór techniczny prac ma nastąpić po 120 dniach, co wypadałoby na przełomie kwietnia i maja. Na razie jednak urzędnicy nie mają co odbierać, bo na żadnej z dwóch nitek ul. Zachodniej nie pojawił się jeszcze nowy asfalt. Kierowcy nadal jeżdżą między pachołkami rozstawionymi na starej nawierzchni. Co więcej, wykonawca ma też w planie remont przejścia w pobliżu ul. Bazarowej, ale jak do tej pory piesi chodzą tam po wyszczerbionych kostkach w obrębie torowiska. Jeśli i ta „zebra” zostanie wyłączona z ruchu, to łodzianie będą mieć do dyspozycji tylko przejście przy skrzyżowaniu z ul. Lutomierską. Tam remont jest prowadzony dopiero na dalszym odcinku ulicy, między ul. Klonową a al. Włókniarzy.
Od poniedziałku po nowej nawierzchni na połowie ulicy Lutomierskiej
Chociaż na ul. Lutomierskiej utrudnień dla pieszych też nie brakuje, to przynajmniej widoczny jest tam znaczny postęp prac. Przebudowę ulicy rozpoczęto 26 lutego, więc tylko trochę wcześniej niż remont ul. Zachodniej. Na północnej jezdni ul. Lutomierskiej położone są już pierwsze warstwy nowego asfaltu, po którym auta będą jeździć od najbliższego poniedziałku (29 kwietnia). Drogowcy wybudowali też chodniki po północnej stronie ul. Lutomierskiej i drogę rowerową. Chodników brakuje obecnie po południowej stronie przebudowywanej ulicy, gdzie od 29 kwietnia wykonawca ma też rozpocząć budowę jezdni.
W pobliżu remontowana jest również ul. Klonowa (od ul. Lutomierskiego do ul. Limanowskiego), gdzie wykonawca też buduje nowe chodniki, a także ul. Hipoteczna (odcinek od ul. Pojezierskiej do ul. Srebrnej), gdzie trwa budowa chodników już po drugiej stronie ulicy. Jednak znacznie mniej zaawansowana jest wymiana nawierzchni jezdni.