Raków Częstochowa zostawił bałagan w szatni po meczu z ŁKS-em
Taśmy, zużyte kawałki ręcznika papierowego, puste butelki, rozmazany sos, kartony po pizzy – tak wyglądała po meczu szatnia, w której na Stadionie Króla gościł Raków Częstochowa. Piłkarze spod Jasnej Góry, pomimo obecności kosza na śmieci, postanowili nie sprzątać po sobie na stadionie przy al. Unii.
Wspomnienia mieli niezbyt przyjemne, wszak mistrzowie Polski rzutem na taśmę wyrwali beniaminkowi i ostatniej drużynie w tabeli punkt (1:1). Być może bardzo się spieszyli i czym prędzej chcieli wyjechać z Łodzi, niemniej jakieś zasady powinny obowiązywać.
– Pizzuszke zjedli ale sosik zostawili (pisownia oryginalna) – to komentarz jednego z kibiców, który opublikował dwa zdjęcia z szatni gości. Oznaczył przy tym klub z Częstochowy.
Raków Częstochowa odpowiada
Na odpowiedź mistrzów Polski nie trzeba było długo czekać. – Zgadzamy się, że takie zachowanie Mistrzom Polski nie przystoi. Po każdym spotkaniu dbamy o czystość w szatni, szanując pracę innych. Dziś emocje oraz pośpiech sprawił, że ten temat został niedopilnowany (pisownia oryginalna) – czytamy w komentarzu klubu w serwisie X (dawniej Twitter).
Zgadzamy się, że takie zachowanie Mistrzom Polski nie przystoi. Po każdym spotkaniu dbamy o czystość w szatni, szanując pracę innych. Dziś emocje oraz pośpiech sprawił, że ten temat został niedopilnowany.
W ramach zadośćuczynienia wesprzemy środkami z funduszu wewnętrznego…
— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) March 17, 2024
W ramach zadośćuczynienia mistrzowie Polski postanowili wesprzeć środkami z funduszu wewnętrznego wybraną, lokalną organizację ekologiczną.
Po niedzielnym remisie przy al. Unii w Łodzi Raków Częstochowa ma na swoim koncie 44 punkty i zajmuje 3. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. ŁKS Łódź wciąż znajduje się na dnie ligowego zestawienia – zgromadził dotąd 17 punktów. Do przedostatniego Ruchu Chorzów biało-czerwono-biali tracą tylko jeden punkt. Do bezpiecznej strefy aż 7.
Do końca sezonu zostało 9 kolejek. W następnej – rozegranej za 2 tygodnie – po przerwie na reprezentację zespół trenera Marcina Matysiaka zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, czyli liderem rozgrywek (30 marca, g. 15).
Komentowane 1
Nie takie bałagany widzimy po meczach. Burza w szklance wody.