Miejscy radni w środę (15 stycznia) powiedzieli „nie” dla lex deweloper przy ul. Piotrkowskiej. Zgodnie uznali, że inwestor nie przygotował dobrego planu.
Jesteśmy zainteresowani tym, by pierzeja ulicy Piotrkowskiej została zabudowana fajną, sensowną architekturą. Po to przyjmujemy plany zagospodarowania przestrzennego, by one stanowiły wytyczne. Odstępstwo od nich musi być ustanowione ważnymi czynnikami – mówił Bartosz Domaszewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Procedura pozwala realizować inwestycje nawet niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, jeśli są zgodne z wytycznymi rozwoju przestrzennego gminy. Radni obawiali się jednak, czy atrakcyjna wizualizacja budynku wpisze się w fabrykancką architekturę.