Wartoprzeczytać
Koszt kombinezonu to 25 tysięcy
O refundację warto powalczyć, bo kombinezon kosztuje 25 tys. zł. Jego zakup refundację przyznano już na Pomorzu, informuje koordynator projektów w sieradzkiej organizacji Maria Kulenty. Stąd starania, by mogli z takiego wsparcia korzystać też chorzy z województwa łódzkiego.
Czytaj: Sieradz: technologia może wesprzeć rehabilitację chorych na SM
– Jest to bardzo ważne, bo taki kombinezon kosztuje około 25 tys. zł, a naprawdę jest istotny dla osób bardziej zaawansowanych chorobowo żeby ulżyć sobie w tej chorobie – podkreśla Maria Kulenty, koordynator projektów sieradzkiego oddziału Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego.
Stwardnienie rozsiane to choroba neurologiczna. Zaburza, między innymi, motorykę. Kombinezon zaprogramowano tak, by impulsy elektryczne trafiały w mięśnie, które już nie pracują, co usprawnia chodzenie lub pracę rąk.
Chętni do przetestowania kombinezonu
Sieradzki oddział Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego liczy sobie blisko 200 członków. Wielu z nich chciałoby przetestować kombinezon, przyznaje Maria Kulenty.