Problemy demograficzne w Polsce
Według projekcji demograficznych na lata 2023-2060, w Polsce będzie rosła dzietność i długość trwania życia. W 2060 roku Polska ma odnotować poziom trwania życia, jaki dziś możemy obserwować w Szwecji czy Szwajcarii. Nieunikniony jest spadek liczby ludności w całym kraju. W najgorszej sytuacji znajdzie się województwo świętokrzyskie, gdzie spadek ten może sięgnąć nawet 30 procent.
– Województwa, które mają silne stolice, które będą zasysać imigrantów, nie pozwolą na odpływ z regionu. Będą również “zasysać” imigrantów z innych województw, czy też z zagranicy. Stąd te: mazowieckie, małopolskie, pomorskie, wielkopolskie i dolnośląskie – to są te regiony, gdzie do 2060 roku spodziewamy się spadku o 10-15 procent – tłumaczy dr hab. Piotr Szukalski. prof. UŁ.
Łódź będzie się wyludniać
W Łodzi ubędzie 30 procent ludzi, choć przez najbliższe 30 lat nic nie zagraża jej pozycji czwartego największego miasta w Polsce.
Z badania przeprowadzonego na ponad 1000 osobach wynika, że większość migrantów długookresowych wybiera Łódź ze względu na atrakcyjny rynek pracy bądź dobrą ofertę edukacyjną. Częstym motywem uciekinierów wojennych są krewni i znajomi, którzy już zamieszkują nasze miasto. Około 36 procent badanych migrantów i 16 procent uciekinierów deklaruje chęć pozostania w Łodzi.
– Migracja a zwłaszcza taka, z jaką mamy do czynienia obecnie w Polsce, czy konkretnie województwie łódzkim, wydaje się być na tyle ważne i na tyle należałoby z niej skorzystać, że po pierwsze są to osoby młode, relatywnie lepiej wykształcone, o pewnej, już dosyć wysokiej znajomości kultury oraz języka i relatywnie łatwo adaptujący się do tych okoliczności, w których się znaleźli – podkreśla dr Marcin Gońda.
Imigracja może złagodzić problemy demograficzne, ale na pewno ich nie rozwiąże.
Problem ze znalezieniem pracy i mniejsze perspektywy
– Łatwiej dostać pracę taką niezwiązaną z zawodem typu na Piotrkowskiej w jakimś pubie, ale żeby znaleźć pracę dla studenta, który chce swój zawód zacząć, się rozwijać, to jest zdecydowanie problem – podkreśla łodzianin.