Wraz z bohaterami tej opowieści przenosimy się do XVII-wiecznej Łodzi, niewielkiego miasteczka zbudowanego pośród lasów i pól. Jedna z mieszkanek oskarżona zostanie o czary. Słuchowisko jest oparte na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce w 1652 roku, a ich ślad pozostał w łódzkich księgach miejskich. Historyk z Muzeum Sebastian Adamkiewicz współautor scenariusza mówi, że był to bardzo trudno okres w historii Polski.
Przede wszystkim to były 3 lata przed potopem szwedzkim, czyli ogromną tragedią jaka spotkała polskie ziemie i myślę, że podobnie jest dzisiaj, kiedy też odczuwamy, że żyjemy w jakimś czasie przełomu, jakimś czasie niepewności, jakimś czasie rozdygotania. To słuchowisko troszeczkę jest o tym, czym grozi okres rozdygotania, czym grozi taka niepewność, czym grozi strach – mówi Adamkiewicz
Według reżysera Mikołaja Szczęsnego przedstawienie jest współczesną opowieścią w historycznym kostiumie.
Cały czas kogoś lubimy napiętnować, lubimy znaleźć ofiarę i potem bezwzględnie ją ocenić, nie przyglądając się okolicznościom. Łatwo wydajemy sądy i tu jesteśmy już od razu w internecie. Ten hejt w internecie wydaje mi się często właśnie anonimową nienawiścią, którą kierujemy w niekontrolowany sposób. Wylewamy z siebie jakiś rodzaj zła i nie mamy refleksji na ten temat – mówi Szczęsny
W roli Zofii Straszybot wystąpiła Sandra Korzeniak. Towarzyszą jej Kirył Pietruczuk, Mirosław Zbrojewicz, Mirosław Haniszewski, Mariusz Jakus, Szymon Kuśmider, Sara Lityńska, Jarosław Domin, Cezary Nowak i Krystian Pesta. Do gwar głosów użyczyli Jacek Wawrzynkiewicz – dyrektor Muzeum i pracownicy. Muzeum jest producentem słuchowiska. To już kolejna wspólna produkcja Muzeum i Radia Łódź. W ubiegłym roku słuchowisko “Post mortem. Historia Zofii Dwornik” zdobyło główna nagrodę na Festiwalu Dwa Teatry w Zamościu.
Na antenie Radia Łódź słuchowisko usłyszymy w niedzielę (10 listopada) po godzinie 18.