Pozwali rząd za bezczynność w sprawie kryzysu klimatycznego
Przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie rozpoczął się proces jednej z pięciu osób, które pozwały rząd za bezczynność w sprawie kryzysu klimatycznego. To mieszkanka powiatu opoczyńskiego Monika Stasiak, która walczy o to, by sąd zobowiązał rządzących do podjęcia zdecydowanych działań na rzecz ochrony klimatu.
– Posłałam państwo polskie o naruszenie dóbr osobistych w związku z biernością władz państwa polskiego wobec zmian klimatu z biernością z niedostatecznymi działaniami, które mają zapobiegać nasilaniu się katastrofalnych zmian klimatu. Drogą do tego, żeby władzę skłonić do działania jest właśnie ten proces.
Wzorując się na holenderskiej sprawie
Reprezentująca Skarb Państwa Katarzyna Libiszewska z Prokuratorii Generalnej, złożyła wniosek o odrzucenie roszczenia w całości.
Monika Stasiak wnosi o symboliczne zadośćuczynienie za bezczynność w sprawie kryzysu klimatycznego w wysokości 1 zł, a także skończyć z bezczynnością w dziedzinie ochrony klimatu w Polsce.