Pożar lasu w powiecie zduńskowolskim
Podpalenie było najprawdopodobniej przyczyną pożaru lasu, do którego doszło wczoraj koło Zduńskiej Woli. Ogień pojawił się przed wieczorem, między Porębami a Polkowem i strawił około hektara ściółki. Strażacy nie wykluczają podpalenia, ponieważ ogień pojawił się niemal jednocześnie w kilku miejscach.
– Przyjedzie na pewno grupa z policji, będziemy próbować to ustalić. Na tę chwilę powiem tylko tyle, że jest prawdopodobieństwo podpalenia. – mówi st. kpt. Łukasz Kapica, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.
Tego, czego domyślają się zawodowi strażacy, pewni są z kolei miejscowi druhowie ochotnicy.
– W Boże Ciało pali się już po raz kolejny. Wszyscy wiedzą i mówią o tym, że to są podpalenia. Tylko się zrobi cieplej, przychodzi maj, czerwiec i ktoś podpala. – mówi Eugeniusz Kaczmarek, prezes OSP Paprotnia.
Pożar lasu w okolicach Zduńskiej Woli gasiło 5 zastępów strażackich w tym 3 z ochotniczych jednostek. Akcja gaśnicza trwała blisko 2 godziny.