Porzucone szczeniaki w Piotrkowie
We wtorek (9 maja) przed godz. 14.30 policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego otrzymali zgłoszenie, że przy rzece Strawa znaleziono porzucone szczeniaki.
– Zgłaszająca kobieta oświadczyła, że około godz. 14.00 spacerowała wzdłuż rzeki. W pewnym momencie usłyszała pisk jakiegoś zwierzęcia, który dobiegał z reklamówki znajdującej się przy wodzie. Kiedy sprawdziła jej zawartość okazało się, że wewnątrz są dwa nowo urodzone szczeniaki czarnej maści. Kobieta zabrała szczenięta i powiadomiła służby – mówi asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Posłuchaj:
50-latka zmieniała zeznania
Strażnicy miejscy zabrali porzucone szczeniaki do schroniska. Z kolei policjanci ustalili tożsamość właścicielki zwierząt. – 50-letnia kobieta zmieniała zeznania, nie potrafiła dokładnie określić, kiedy jej suka się oszczeniła i ciągle zmieniała wersję wydarzeń. Pies został zabrany do lekarza weterynarii. Specjalista oświadczył, że do oszczenienia doszło tej samej doby – dodaje asp. sztab. Izabela Gajewska.
Suka została przewieziona do schroniska, aby móc wykarmić szczenięta, natomiast jej właścicielka trafiła do policyjnej celi. 50-latka wkrótce usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grozi jej do 3 lat więzienia.