Podwyżki dla nauczycieli
Ministerstwo Edukacji i Nauki podnosi minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli o 7,8 proc. Jak podaje MEiN, subwencja oświatowa została podwyższona o rekordowe 11 mld zł – wyniesie ponad 64 mld zł.
Marek Ćwiek, prezes Okręgu Łódzkiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, zaznacza, że entuzjazm gaśnie, gdy przeliczy się pieniądze, które realnie otrzyma nauczyciel. – To nie jest to, czego oczekują nauczyciele. Są oni coraz bardziej sfrustrowani, pojawiają się wakaty – dodaje.
Są wakaty, jest rozporządzenie, ale pieniędzy nie ma. Odpowiedzialność wypłacenia wyższych kwot nauczycielom została przeniesiona na samorządy, które będą zmuszone przenieść te pieniądze z innych zadań.
Łódzki samorząd poszukuje pieniędzy na podwyżki
W Łodzi na chwilę obecną brakuje ponad 17 mln zł na podwyżki dla nauczycieli. Jak mówi Piotr Bors, dyrektor Departamentu Pracy, Edukacji i Kultury UMŁ, zostaną one zabrane z pieniędzy przeznaczonych na inwestycje drogowe. – Rząd dał podwyżki, ale nie dał na podwyżki. Zapłacą za nie łodzianie. A pieniądze, które trafią na podwyżki dla nauczycieli prawdopodobnie zostaną zabrane z puli przeznaczonej na remonty łódzkich dróg. Podwyżki nie były przewidziane w budżecie – dodaje.
W miejskim budżecie pieniędzy nie ma, ponieważ – jak przyznaje Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi, nikt nie przewidywał takiego ruchu ze strony Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Wyższe wynagrodzenia są wypłacane już od 1 marca z wyrównaniem od stycznia. W Łodzi podwyżki nauczycielskie, rocznie będą kosztowały miasto dodatkowo 56 milionów złotych.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
„Łódź nie korzysta z wielu dostępnych źródeł pozyskiwania środków”
Waldemar Flajszer, łódzki kurator oświaty, podkreśla, że z roku na rok rośnie wysokość środków, jakie rząd przekazuje na oświatę dla Łodzi. – W latach 2016 – 2023 część oświatowa subwencji ogólnej dla Łodzi wzrosła o 343 mln zł. To wzrost o 59 procent – dodaje.
Posłuchaj:
Radosław Marzec, radny Rady Miejskiej w Łodzi zauważa natomiast, że władze miasta nie korzystają z wielu dostępnych źródeł pozyskiwania środków. – Od 2015 roku do chwili obecnej Miasto Łódź nie wykorzystało kwoty 6,6 mln zł. Te pieniądze otrzymało w ramach dotacji. Mogłoby przeznaczyć te środki, np. na rozwój łódzkich szkół – zaznacza.
Posłuchaj:
W tym roku rządowa dotacja na oświatę dla Łodzi wyniesie niemal 923 mln zł.