BIP
5-osobowa rodzina ze Srocka 27 czerwca straciła dach nad głową. Po godz. 17.30 piorun uderzył w dom, wywołując pożar. W krótkim czasie ogień rozprzestrzenił się na piętrze i strychu, czyniąc ogromne straty. Rodzina (w tym dwójka małych dzieci 8 i 11 lat) wybiegła z płonącego domu. Pani Marzena i pan Donat patrzyli przerażeni, jak płonie cały dorobek ich życia. – Jak wbiegłem na górę, to widziałem, jak wszystko płonie – mówi mężczyzna.
W wyniku pożaru uszkodzeniu uległ dach, który wymaga wymiany, okna w górnej części domu oraz sprzęty. W całym domu została uszkodzona instalacja elektryczna, popękały tynki. Budynek wymaga generalnego remontu. – Nagle usłyszeliśmy wielki huk. Żyrandole się pourywały, powywalało rozdzielnię od prądu – opowiada kobieta.
Państwo Marzena i Donat obecnie czekają na ubezpieczyciela, który ma oszacować straty. Na razie wraz z dziećmi przenieśli się do niewykończonego garażu. Mieszkają tam od blisko tygodnia – bez wody i prądu. – Warunki są masakryczne – dodaje pani Marzena.
Kobieta próbowała przyśpieszyć oględziny, ponieważ pierwotnie usłyszała, że przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej przyjedzie oszacować straty dopiero 9 lipca. – Mamy siedzieć, patrzeć na zgliszcza – mówi z żalem pani Marzena. Początkowo nie mogliśmy skontaktować się z firmą ubezpieczeniową. Jej przedstawiciel oddzwonił do naszej reporterki, a następnie przesłał odpowiedzi na pytania drogą mailową. Jak czytamy:
Z uwagi na znaczną liczbę szkód, związaną z warunkami atmosferycznymi, terminy oględzin są wydłużone. Stosujemy jednak możliwość obsługi uproszczonej, a w sytuacjach skomplikowanych terminy oględzin skracamy do 1-2 dni roboczych od dnia zgłoszenia. Z uwagi na tajemnicę ubezpieczeniową nie możemy przekazać szczegółów tej sprawy. Konkretne informacje otrzymał klient. Warto dodać, że polisa PZU zawiera możliwość skorzystania z hotelu w przypadku, gdy mieszkanie/dom nie nadaje się do zamieszkania na skutek pożaru lub innego wypadku objętego polisą.
Rodzinie ze Srocka pomagają sąsiedzi i rodzina. Założono nawet zbiórkę internetową, którą można wspomóc TUTAJ.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Czytaj także: Pożar na Miedzianej w Łodzi. Ewakuowano 9 osób, w tym 3 dzieci
oprac. jan
Wartoprzeczytać
