Pijani kierowcy pod Opocznem
W środę (13 grudnia) dyżurny opoczyńskiej policji otrzymał dwa zgłoszenia o kolizjach drogowych. W obu przypadkach kierujący wjechali do przydrożnych rowów i, jak się okazało, obaj kierowcy byli pijani i nie posiadali uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godzinie 20:20 i dotyczyło kolizji w miejscowości Dęba w gminie Poświętne.
– 27-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego, kierujący citroenem, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania – mówi asp. sztab. Barbara Stępień, oficer prasowy KPP w Opocznie.
Godzinę później policjanci zostali skierowani na miejsce kolejnej kolizji drogowej w powiecie opoczyńskim.
– Kierujący samochodem renault, 37-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Także w tym przypadku kierowca był nietrzeźwy, miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Nie posiadał uprawnień – mówi asp. sztab. Barbara Stępień.
Jaka kara czeka kierowców?
Pijani kierowcy muszą się liczyć z konsekwencjami swojego nieodpowiedzialnego zachowania. W obu przypadkach sprawy zostaną skierowane do sądu. Kierującym grozi kara do 2 lat więzienia. Ale to nie wszystko. – Przepisy kodeksu wykroczeń za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień, przewidują minimalną grzywnę w wysokości 1,5 tys. złotych. Sąd może jednak orzec grzywnę w kwocie aż 30 tys. złotych. Ponadto, sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów, który może trwać od 6 miesięcy do nawet 3 lat – przekazuje rzecznik prasowa opoczyńskiej policji.
Policja apeluje do kierowców rozsądek. Warunki drogowe są bardzo trudne. Kierowanie samochodem bez uprawnień i do tego na tzw. podwójnym gazie jest skrajnie nieodpowiedzialne.