21 stycznia 1945 roku niemieccy okupanci zostali wyparci z tego miasta przez wojska radzieckie. Odnośnie tej daty, jeszcze do niedawna między historykami toczył się spór, bowiem sowieckie czołgi wjechały do miasta już dwa dni wcześniej. Dyrektor Muzeum Historii Miasta Tomasz Polkowski rozwiewa jednak te wątpliwości.
Mówi się, że 19 stycznia czołgi pojawiły się od strony rynku. Natomiast 21 stycznia druga kolumna wjechała od strony Karsznicy i Łasku. To jest prawdopodobnie związane z tym, że po prostu Zduńska Wola leżała na styku dwóch frontów – ukraińskiego i białoruskiego. Stąd też po prostu prawdopodobnie pojawiły się jakieś czołgi zwiadowcze do 19 stycznia, natomiast 21 stycznia oficjalnie miasto wyzwolił 9. Korpus Pancerny Gwardii – wyjaśnia Polkowski.
Polskie oddziały pojawiły się w Zduńskiej Woli dopiero 6 lutego. Wtedy do miasta skierowano jeden batalion z 15 Pułku Piechoty 2 Armii Wojska Polskiego. Był swego rodzaju garnizonem pomocniczym tworzącej się Milicji Obywatelskiej, a także nowych władz miasta. Rocznicę wyzwolenia, władze miasta i powiatu uczciły złożeniem wiązanek kwiatów w alei Feliksa Rajczaka, pod pomnikiem poległych w walce o wyzwolenie ojczyzny.
op. FS