Wygasa chęć solidarności
Prezes Polskiego Towarzystwa Kulturoznawczego profesor Tomasz Majewski podkreśla, że o wojnie na Ukrainie trzeba mówić wciąż, bo w świecie powoli wygasa chęć solidarności z napadniętym narodem.
– W tej chwili widzę sytuację zmęczenia Europy Zachodniej tą wojną, wygasania solidarności. Widziałem ostatnio artykuł w Die Welt, przygotowujący do próby wycofania się z pomocy Ukrainie – podkreśla profesor Tomasz Majewski, Prezes Polskiego Towarzystwa Kulturoznawczego.
Likwidacja narodu w sensie obywatelskim
Olga Hnatiuk, ukrainistka z Uniwersytetu Warszawskiego, obawia się, że mieszkańcy Europy Zachodniej nie rozumieją do końca tragizmu tego co się tak naprawdę dzieje od czterech miesięcy za wschodnią granicą Polski.
– To jest wojna, która ma na celu zlikwidowanie narodu ukraińskiego, nie w sensie etnicznym, a w sensie obywatelskim – zaznacza Olga Hnatiuk, ukrainistka z Uniwersytetu Warszawskiego.
Pomagają zwykli ludzie
Zdaniem Hienadija Koroliowa, historyka z Ukraińskiej Akademii Nauk, Polska i kraje bałtyckie powinny być wzorem dla innych narodów, jeśli chodzi o solidarność i niesienie pomocy uchodźcom wojennym.
– Wszędzie widzę ukraińską flagę. Widzę, jak ludzie starają się pomóc Ukraińcom, zwykłym ludziom i to bardzo ważna rzecz. To stanowisko, które zajęła nie tylko władza Polski, ale zwykli ludzie. To coś niesamowitego – mówi Hienadij Koroliow.
Zbiórka na leczenie żołnierzy
Prowadząca spotkanie Anna Łazar, zwraca uwagę na charytatywny wymiar przedsięwzięcia. Nagranie video z debaty w Łodzi trafi bowiem do Internetu i ma zachęcić do udziału w zbiórce pieniędzy na leki i inne środki medyczne.
– Pieniądze są potrzebne do leczenia żołnierzy w szpitalach obwodu winnickiego, gdzie zwożonych jest przez całą dobę w trybie awaryjnym mnóstwo wspaniałych, poranionych osób, które bronią miast, wsi, a także Europy – mówi Anna Łazar.
Wojna na Ukrainie trwa już 4 miesiące.