Niewybuch w Szadku
We wtorek (21 marca) o godz. 10.00, podczas prac polowych, 74-letni mieszkaniec gminy Szadek znalazł pocisk artyleryjski. – Mężczyzna powiadomił o znalezisku policję. Okazało się, że był to pocisk artyleryjski kaliber 75 mm, pochodzący z czasów II wojny światowej. Saperzy po godzinie 12.00 zabrali niebezpieczne znalezisko specjalistycznym pojazdem na poligon, gdzie zostanie zdetonowane – mówi sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk, oficer prasowy KPP w Zduńskiej Woli.
Jak dodaje, na szczęście mężczyzna nie próbował przemieszczać niewybuchu.

Znalazłeś niewybuch? Nie ruszaj go!
Policjanci ostrzegają, że niewybuchów pod żadnym pozorem nie wolno dotykać ani przenosić. Wojskowe materiały wybuchowe są odporne na warunki atmosferyczne i zachowują swoje właściwości wybuchowe pomimo upływu lat czy składowania w ziemi. – Niewybuchów nie wolno dotykać, rozkręcać czy przenosić. Grozi to śmiercią lub kalectwem – podkreśla sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk.
Dodaje, że w razie znalezienia takiego przedmiotu, należy odsunąć się na bezpieczną odległość i oczekiwać na przyjazd odpowiednich służb.