Napadł na stację benzynową na Bałutach
Policjanci z Łodzi zatrzymali 21-latka, który 14 marca napadł na stację benzynową na Bałutach z nożem w ręku. – Tuż przed północą na stację paliw wszedł młody mężczyzna i zażądał wydania pieniędzy. Nożem sterroryzował pracownicę stacji. Trzymając ostrze na szyi kobiety, ukradł z kasy kilkadziesiąt złotych. Zabrał także 4 piwa – mówi Katarzyna Zdanowska z KMP w Łodzi.
21-latek był wcześniej notowany
Policjanci zabezpieczyli na miejscu ślady, przejrzeli zapisy monitoringów – zarówno z kamer zamontowanych na budynku stacji, jak i tych znajdujących się w jej pobliżu. 20 marca zapukali do drzwi mieszkania kompletnie zaskoczonego 21-latka.
– W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna zmieniał wersje, negował swoją obecność na stacji benzynowej. Zarówno utrwalony na nagraniach wizerunek mężczyzny, jak i charakterystyczne elementy ubioru, zabezpieczone przez mundurowych w mieszkaniu podejrzanego, wskazywały jednoznacznie na jego udział w przestępstwie – dodaje Katarzyna Zdanowska.
21-latek, który napadł na stację benzynową na Bałutach, w przeszłości był już notowany. Odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu do 15 lat więzienia. Decyzją sądu najbliższe miesiące spędzi w areszcie.