Młodzież z klas mundurowych wzięła udział w Dniach Bezpieczeństwa ROADPOL
Uczniowie tzw. mundurówek z regionu, którzy być może w przyszłości, będą dbać o ład i bezpieczeństwo, dziś mieli przykład, jak bardziej lub mniej świadomie można narazić siebie i innych na niebezpieczeństwo. Młodzież z klas mundurowych został przeszkolona przez funkcjonariuszy Ośrodka Szkolenia Policji w Sieradzu oraz Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Zaprezentowali oni młodym ludziom, w jaki sposób można zmniejszyć zagrożenia w ruchu drogowym. Jednym z elementów było też szkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy.
Nie wolno przejść obojętnie
Uczniowie tzw. mundurówek już wiedzą, że obok ofiary wypadku, nie wolno przejść obojętnie. Udzielenie pomocy jest obligatoryjne a nieudzielenie – karane.
– Myślę, że w szkołach, urzędach czy zakładach pracy powinno być szkolenie z ratownikiem medycznym raz na pół roku żeby pokazać, jak reagować w danej sytuacji – mówi Magdalena Butwicka z Zespołu Szkół w Wojsławicach.
Symulator dachowania działa na wyobraźnię
Szkolenia w Sieradzu prowadzono również na terenie Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy. Symulator dachowania działał na wyobraźnię, podobnie jak projekcja filmów z wypadków.
– Dopiero ci młodzi ludzie zobaczyli, że wypadki to nie tylko sprawca i ofiara, bo za sprawcą są jego najbliżsi, jego rodzina. Ofiara też ma swoją rodzinę – podkreśla Tomasz Olejnik, specjalista z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
Kaskadowe kontrole prędkości
Od 16 do 22 września trwają Dni Bezpieczeństwa ROADPOL. Kampania ma właśnie pomóc realizować wizję „zero ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych”. Natomiast już jutro (22.09), na terenie całego województwa łódzkiego, prowadzone będą kaskadowe kontrole prędkości. Drogówka podczas działań wykorzysta również motocykle i drony. Policjanci wyposażeni w laserowe mierniki prędkości kontrolują prędkość, a także sprawdzają trzeźwość kierujących, wyposażenie samochodu oraz wymagane dokumenty.