W turnieju rywalizowało dziesięć drużyn, złożonych z dzieci do 10. roku życia.
Były znakomity hokeista, a obecnie propagator tej dyscypliny w naszym kraju Mariusz Czerkawski, podkreślił, że w tym wieku najważniejsze są ruch i dobra zabawa, ale emocje robią oczywiście swoje.
Nawet jak ja byłem starszy, to to też była zabawa, ale oczywiście traktowana na poważnie. Dzieci wyglądają bardzo serio i te emocje są spore, ale na pewno tutaj jest sporo zabawy. Walka o o finałowe wejście do do finału Czerkawski Cup mobilizuje nie tylko zawodników i zawodniczki, ale i trenerów, rodziców oraz rodziny, które tutaj przyszły – mówił Mariusz Czerkawski.
W turnieju wzięły udział dwie drużyny z naszego regionu. ŁKH Łódź i Fabrykanci Łódzkie zakończyli jednak zmagania na fazie grupowej.
W finale Legia Warszawa wygrała z BKS-em Bydgoszcz, a trzecie miejsce zajęła Olivia Gdańsk. Wszystkie trzy kluby zapewniły sobie udział w finale Czerkawski Cup 2025, który – jak zapowiedział Mariusz Czerkawski – ma wrócić w przyszłym roku na Stadion Narodowy w Warszawie.