BIP
Michał Malinowski
Mistrzostwa świata 2022 – dzień 16
Mistrzostwa świata przyniosły nam dzisiaj pierwszą dogrywkę i pierwszą serię rzutów karnych w Katarze. Jedenastki lepiej strzelali Chorwaci i to oni zagrają w ćwierćfinale. Ich przeciwnikami będą Brazylijczycy, którzy wysoko pokonali Koreę Południową.
Japonia – Chorwacja
To był pierwszy z trzech meczów w 1/8 finału, w którym ciężko określić, kto jest faworytem. Trudność w ostatnim meczu tej rundy (Portugalia – Szwajcaria) wynika z dosyć wyrównanego poziomu drużyn. Dzisiejszy tymczasem był “skomplikowany” z innego powodu. Na papierze mocniejsi są oczywiście Chorwaci, broniący tytułu wicemistrzów świata. Jednak to Japończycy wygrali swoją grupę, pokonując w niej Niemców i Hiszpanów. W kim należałoby więc upatrywać zwycięzcy i jaki wynik uznać za niespodziankę?
Pierwszą sytuację stworzyli sobie Japończycy, ale strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego był niecelny. W 8. minucie fatalny błąd popełnił Takehiro Tomiyasu, który zbyt lekko zagrał do bramkarza i piłkę przejął Ivan Perisić. Chorwat jednak nie miał pomysłu, jak sfinalizować akcję i ostatecznie jego strzał obronił Shuichi Gonda. W 28. minucie ponownie było groźnie pod japońską bramką, a w 41. minucie świetną akcję przeprowadzili Azjaci, rezultat wciąż był jednak bezbramkowy. Dwie minuty później było już 1:0. Japończycy dośrodkowali z prawej strony, piłkę w polu karnym zagrał Maya Yoshida, ta trafiła do Daizena Maedy, który umieścił piłkę w bramce.
Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęli Japończycy, ale strzał Daichiego Kamady tym razem był niecelny. W 55. minucie Chorwaci wyrównali. W pole karne zacentrował Dejan Lovren, a Perisić oddał strzał głową z 12 metrów i pokonał japońskiego golkipera. Obie drużyny miały jeszcze swoje szanse, ale brakowało skuteczności i dokładności. Świetnie też bronili obydwaj bramkarze. Do końca drugiej połowy wynik nie uległ zmianie i potrzebna był dogrywka.
W dodatkowych 30 minutach najlepsze sytuacje obie drużyny miały po strzałach z dystansu. W pierwszej części dogrywki zza pola karnego potężnie huknął Kaoru Mitoma, a w ostatniej akcji meczu niecelnie uderzył Lovro Majer. O awansie do kolejnej rundy musiały więc rozstrzygnąć rzuty karne.
Seria rzutów karnych była popisem jednego aktora. Był nim Dominik Livaković. Chorwacki bramkarz obronił trzy z czterech rzutów karnych egzekwowanych przez Japończyków. Piłkarze z Bałkanów pomylili się tylko raz. Decydującego karnego strzelił Mario Pasalić i podopieczni Zlatko Dalicia mogli świętować awans do ćwierćfinału. Co ciekawe, Chorwaci dokładnie w ten sam sposób rozpoczęli drogę do finału poprzednich mistrzostw świata.
Japonia – Chorwacja 1:1 (1:0, 1:1), rzuty karne 1:3
Croatia go through to the Quarter-finals on penalties! 🇭🇷@adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 5, 2022
Brazylia – Korea Południowa
Mistrzostwa świata i Brazylia są ze sobą nierozłączne. Canarinhos jako jedyni grali na wszystkich mundialach i zawsze są stawiani w roli faworytów. Nie inaczej jest tym razem. Podopieczni Tite grali do tej pory ładnie, pragmatycznie, ale porywająco tylko momentami. Dzisiaj porwali od samego początku, i to nie tylko kibiców, ale też koreańską obronę.
Strzelanie w 7. minucie rozpoczął Vinicius Junior po podaniu Neymara. Sześć minut później gracz PSG podwyższył na 2:0, wykorzystując rzut karny. W 29. minucie trzeciego gola zdobył Richarlison, a siedem minut później bramkę na 4:0 strzelił Lucas Paqueta. Brazylijczycy oddali w pierwszej połowie cztery celne strzały i wszystkie przyniosły im gole. Koreańczycy próbowali się odgryzać, ale kiedy było trzeba swoje umiejętności pokazywał Alisson.
W drugiej połowie Canarinhos nie strzelili już bramek. Okazji nie brakowało, świetnie spisywał się jednak koreański bramkarz Seung-Gyu Kim. Jego vis-a-vis prezentował się równie znakomicie. Koreańczykom udało się jednak uzyskać honorowe trafienie. Gola na 4:1, strzałem z dystansu, zdobył Paik Seung-Ho. Drużyna z Azji występu wstydzić się na pewno nie musi, ale Brazylijczycy nie pozostawili złudzeń, kto w tej parze jest lepszy.
Brazylia – Korea Południowa 4:1 (4:0)
Brazil progress to the Quarter-finals! 🇧🇷@adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 5, 2022
Mistrzostwa świata 2022 – dzień 17
Jutro (6 grudnia) ostatni dzień rywalizacji w 1/8 finału. Rewelacja mundialu – Maroko – o 16:00 zagra z Hiszpanią. Cztery godziny później (20:00) na boisko wybiegną drużyny Portugalii i Szwajcarii. Po zakończeniu pierwszej rundy fazy pucharowej mistrzostwa świata “zamrą” na dwa dni.
