Gościem niedzielnego (9 lutego) magazynu „Łódzkie, jestem stąd” był Mikołaj „Miko” Marczyk, łódzki kierowca rajdowy. W rozmowie z Robertem Zwolińskim opowiedział o swoich początkach rajdowych przed… komputerem, a później w gokartach, drodze do pierwszego mistrzostwa Polski, a także o działalności poza rajdowej.
Mówił także o akcjach charytatywnych, wędrówkach górskich, a także o tym, które cechy są ważne dla kierowcy rajdowego. Zdradził również, jak rozpocząć karierę w sportach motorowych.
Posłuchaj:
Audycja „Łódzkie, jestem stąd” to miejsce prezentowania ludzi, którzy robią rzeczy ważne i ciekawe, a o których nie jest głośno w mediach. Bohaterami programów są ludzie kultury, działacze społeczni, wolontariusze, przedstawiciele świata sportu, oświaty, naukowcy. Rozmawiamy o nich, o ich pracy, działaniach, ale zawsze nawiązujemy do tytułu programu, czyli miejsca skąd pochodzą, z którym się związali, czyli do Łodzi i regionu. Do Łódzkiego.