Bank mleka kobiecego w Łodzi ma problem
W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi funkcjonuje jedyny w województwie łódzkim Bank Mleka Kobiecego. To miejsce, w którym pozyskuje się mleko od dawczyń, a następnie jest ono badane, by później dostarczyć pokarm potrzebującym dzieciom, których mamy z różnych przyczyn zdrowotnych nie mają własnego lub jest go za mało.
Wakacje to jednak czas, w którym zaczyna brakować mleka. Biorców jest więcej, ale dawczyń mniej. – Lato to czas, kiedy ludzie wyjeżdżają na urlopy i w związku z tym mamy braki mleka od dawczyń. Myślę, że podobnie jest z krwią – mówi Agnieszka Piątkowska, kierownik banku mleka.
Pokarm, ale i bezcenny lek
Najczęściej mleko z banku trafia do wcześniaków, dla których nie jest ono tylko pokarmem, ale i lekarstwem podtrzymującym je przy życiu. – Podarowane mleko jest skarbem. Zarówno dla najmniejszych pacjentów, jak i personelu medycznego. Mleko ratuje życie, może bardzo poprawić wyniki leczenia, redukując ryzyko zagrażających życiu powikłań. Jest to też potencjał na przyszłość – zaznacza Ewa Gulczyńska, kierownik Kliniki Neonatologii ICZMP w Łodzi.
Do banku mleka kobiecego może zgłosić się każda karmiąca matka. Następnie w procesie badań rozstrzygnięte zostanie, czy kwalifikuje się na bycie dawcą.