Mini saga transferowa z udziałem Kaia Tejana zakończona. Po jednym sezonie spędzonym w ŁKS-ie Łódź Holender przeszedł do francuskiego USL Dunkerque, który występuje na zapleczu tamtejszej ekstraklasy.
Tejan strzelił dla ŁKS-u 7 goli
Tejan do Łodzi przyszedł przed sezonem 2023/2024. Choć od razu widać było po nim, że posiada ponadprzeciętne umiejętności techniczne, widoczne były też problemy kondycyjne, w tym zbyt wysoka waga. To spowodowało, że początek napastnika przy al. Unii nie był dobry. Tejan rozkręcił się później, szczególnie w rundzie wiosennej.
Sprawdź, kiedy startują Polacy na Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024
Ostatecznie Holender wystąpił w 30 meczach PKO Ekstraklasy, strzelając siedem goli. Do tego dołożył trzy asysty. To jednak nie pomogło drużynie, która spadła do 1. Ligi. Po udanych występach wartość 27-latka jednak wzrosła. Mówiło się o zainteresowaniu jego osobą ze strony Rakowa Częstochowa, a nawet Widzewa Łódź. W końcu Tejan był już jedną nogą w greckim Asterasem Tripolis, ale ostatecznie wrócił do Łodzi.
Brak treningów spowodował, że początkowo trenerzy ŁKS-u przesunęli go do drugiej drużyny. To nie spodobało się krnąbrnemu piłkarzowi, o czym dał znać w mediach społecznościowych. Później pokazywał w nich jak sumiennie trenuje i nawet dostał szansę w sparingu pierwszego zespołu ŁKS-u. W polskiej 1. lidze Holender jednak nie zadebiutuje. Będzie miał okazję zagrać na tym samym szczeblu we Francji.
Z USL Tejan podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia. Nie znane są warunki przejścia, wycenianego na ok. 300 tysięcy euro napastnika.