Prawicy potrzebna jest zmiana pokoleniowa – tak uważa poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Ciecióra. Swoją opinię zamieścił w mediach społecznościowych odnosząc się do wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego.
– Widzimy, kto się dostał z listy Zjednoczonej Prawicy do Parlamentu Europejskiego. To są w dużej części młodzi ludzie, przedstawiciele tego mojego pokolenia 30 czy 40-latków, to są osoby, które najczęściej nie były na pierwszym miejscu. Taki Waldemar Buda tutaj w Łódzkiem piąte miejsce, Piotr Miller też odległa pozycja, Michał Dworczyk też dosyć daleko, ale też w Mazowieckim Jacek Ozdoba – zaznacza Krzysztof Ciecióra.
Zdaniem posła Ciecióry z nowymi liderami Prawo i Sprawiedliwość ma przed sobą przyszłość.
– I oczywiście nie wyznaczam tutaj daty terminu jednoznacznego, natomiast aby Prawica mogła funkcjonować, potrzebne są zmiany. Nowe twarze, nowi ludzie, nowi liderzy. To jest proces, który musi być w każdej partii. Natomiast nam ogłaszano, że PiS czy Zjednoczona Prawica już umiera, że nie ma perspektywy. Te wybory pokazują, że mamy wigor, że mamy nowych ludzi, mamy twarze, mamy liderów – podsumowuje Krzysztof Ciecióra.