Wartoprzeczytać
Pogrzeb Krystyny Stypułkowskiej-Smith w Łodzi
Choć Krystyna Stypułkowska-Smith zmarła 22 października 2020 roku, jej pogrzeb zorganizowano dopiero dzisiaj (22 listopada). – Przez sprawy związane z pandemią COVID-19 nie można było załatwić wszystkich kwestii związanych z pogrzebem. Od początku chcieliśmy ściągnąć prochy do kraju, by pochować ciocię na polskiej ziemi – mówi Michał Tarnowski, którego prapradziadek był kuzynem Krystyny Stypułkowskiej.
Krystyna Stypułkowska-Smith została we wtorek pochowana razem ze swoją mamą – Heleną Stypułkowską z d. Skwarczewską – lekarzem epidemiologiem. Obie spoczęły na Cmentarzu ewangelicko-augusburskim przy ul. Sopockiej w Łodzi.
Wspomnienie Krystyny Stypułkowskiej-Smith
Krystyna Stypułkowska urodziła się 18 sierpnia 1938 roku w Warszawie. Była aktorka niezawodową. Szeroka publiczność poznała ją w roli Pelagii w filmie Andrzeja Wajdy “Niewinni czarodzieje”. W produkcji z 1960 roku zagrała u boku samego Tadeusza Łomnickiego.
Nie zrobiła jednak kariery w świecie kina. Na początku lat 60. XX wieku wyjechała do Włoch, następnie w 1968 roku do Stanów Zjednoczonych. – Za Ocean wyjechała z mężem, obywatelem USA. Później była jakiś czas w Polsce, następnie mieszkała w Paryżu, by ostatecznie wrócić do Stanów Zjednoczonych – opowiada Michał Tarnowski.
Gwiazda “Niewinnych czarodziejów” po raz ostatni pojawiła się na ekranie w 1966 roku, gdy zagrała w niemieckiej produkcji “Spur der Steine”.
Pierwsze małżeństwo Krystyny Stypułkowskiej nie przetrwało próby czasu. Kilka lat po rozwodzie aktorka wyszła po raz drugi za mąż – jej wybrankiem został amerykański dyplomata. Już jako Krystyna Stypułkowska-Smith pracowała w Departamencie Stanu USA, gdzie uczyła języka polskiego amerykańskich dyplomatów i polityków. Wśród jej uczennic znalazła się m.in. Madeline Albright. Pełniła także rolę tłumaczki w trakcie oficjalnych wizyt z udziałem przedstawicieli polskich władz.
Mimo że większą część życia spędziła za granicą, Polska była szczególnym miejscem w sercu Krystyny Stypułkowskiej-Smith. – Wspólnie zwiedzaliśmy Polskę. Była moją ukochaną ciocią, która zawsze służyła dobrą radą. W ostatnich latach mieliśmy jednak głównie mailowy kontakt. Przez pandemię COVID-19 ciocia mocno podupadła na zdrowiu psychicznym. Zapamiętam ją jako ciepłą, miłą i sympatyczną osobę – podkreśla krewny aktorki.
Krystyna Stypułkowska-Smith zmarła w amerykańskim Arlington. Miała 84 lata.