W świątyni wymieniono lub odrestaurowano szereg ważnych elementów, które nie tylko wizualnie ją odświeżyły, ale znacznie poprawiły jej funkcjonalność.
Założyliśmy nowy sufit. Wymieniliśmy około 1/4 blachy miedzianej na dachu. Wymieniliśmy wszystkie okna i drzwi zewnętrzne. Wyrwana została posadzka i położono ogrzewanie podłogowe oraz nowy granit – mówi ks. Jacek Pawlicki, proboszcz parafii pw. św. Antoniego z Padwy.
Ciekawostką mogą być cieplne koce, które założono na dachu świątyni u ujścia wody do rynien spustowych w taki sposób, by rozmrażały lód, który zimą tam się gromadzi.
Stary kocioł grzewczy zastąpiła pompa ciepła, a całość wspomaga fotowoltaika. W przyszłości w oknach znów pojawią się kolorowe witraże. Remont świątyni kosztował blisko 6 milionów złotych. 2/3 tej kwoty to wkład własny prowincji księży Orionistów w Polsce oraz parafii św. Antoniego. Pozostałą część stanowi dotacja z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.