Kampania społeczna “Jazda bez czytanki”
Jazda bez czytanki – to kampania społeczna zapoczątkowana przez spółkę Autostrada Małopolska. Akcja ma przekonać kierowców do niekorzystania z telefonów komórkowych w czasie jazdy. W spotach radiowych przed używaniem smartfona za kierownicą przestrzega lektorka Krystyna Czubówna, a w internecie znani rysownicy i rysowniczki: Andrzej Mleczko, Marta Frej, Andrzej Rysuje, Magda Danaj – Porysunki i Janek Koza. Ilustracje mają zachęcić do porzucenia smartfonu na czas podróży.
Nawet co czwarty wypadek na polskich drogach może być spowodowany przez korzystanie z komórki. W spocie Krystyna Czubówna przypomina o tym, co oczywiste. Połączenie prowadzenia samochodu z korzystaniem z telefonu komórkowego, jest śmiertelnym niebezpieczeństwem. I choć statystyki pokazują, że co drugi kierowca naraża w ten sposób siebie i innych, to oficjalnie potępiają takie zachowanie.
Inicjatorzy kampanii chcą wpłynąć na zachowania kierowców, by Ci zawsze bezpiecznie dojeżdżali do celu.
– Dostrzegamy jednocześnie wagę problemu jakim jest korzystanie ze smartfonów w trakcie jazdy widać bardzo często osoby nie tylko rozmawiające przez telefon, ale przede wszystkim czytające lub wręcz wprowadzające tekst do smartfona – mówi Rafał Czechowski, rzecznik spółki Autostrada Małopolska.
Do akcji włączyli się znani i lubiani ilustratorzy – Andrzej Mleczko, Marta Frej, Magda Danaj – Porysunki, Janek Koza i Andrzej Milewski.
– Kiedy dostałem propozycję udziału w kampanii “Jazda bez czytanki” to nie zastanawiałem się długo. Jest to problem, który dotyka praktycznie wszystkich kierowców. Praktycznie wszyscy kierowcy używają w swoich samochodach telefonu – najczęściej służą do pomocy, czyli np. do nawigacji. Telefon z pomocnika może się jednak zamienić w szkodnika, kiedy w trakcie jazdy nas rozproszy, ktoś do nas zadzwoni, ktoś przyśle smsa – mówi Milewski, rysownik satyryczny, znany jako Andrzej Rysuje.
Jak się okazuje, przed odebraniem telefonu czy odpisaniem na sms nie odstraszają nas nawet wysokie mandaty.
– Za to wykroczenie na kierującego można nałożyć mandat w wysokości aż 800 złotych i – uwaga – do tego wykroczenia dopisane są punkty karne w ilości aż 12 – wyjaśnia Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki i dodaje – O skali problemu może świadczyć to, że tylko w zeszłym roku ujawniliśmy blisko 2 tysiące wykroczeń.
Każde z nich mogło skończyć się tragicznie, bo ponad 90 procent wypadków i kolizji wynika z nieuwagi kierowcy.
– Bezpieczne prowadzenie samochodu i aktywne korzystanie ze smartfonów lub innych urządzeń mobilnych po prostu się wykluczają. Udział w ruchu drogowym nie powinien być jazdą bez trzymanki. Dlatego apelujemy o jazdę bez czytanki – trafnie podsumował Rafał Czechowski.