BIP
Bartosz Zmarzlik najlepszy
Polski mistrz świata okazał się bezkonkurencyjny w Łodzi, wygrywając już fazę zasadniczą zmagań. W finale Bartosz Zmarzlik wyprzedził Australijczyka Jasona Doyle’a i Szweda Fredrika Lindgrena. Czwarty był Mateusz Cierniak – najlepszy junior minionego sezonu w Ekstralidze.
Triumfator zawodów podkreślał, że największym wyzwaniem był tor, bowiem nie było wiadomo, czego się po nim spodziewać.
– Dla nas to było naprawdę dużo pracy, żeby w jak najszybszym tempie to rozkminić, żeby po prostu motocykl szybko jechał. Pierwsze dwa biegi naprawdę czułem się wolny i gdzieś tam uciułałem po dwa punkciki, ale fajnie, że praca zespołowa w moim teamie tak fajnie działała, że w końcu coś chwyciliśmy i działało to potem do końca – mówił Zmarzlik.
Kilka słów od @zmarzlik95 #95 😎👑 Moto Arena, @Miasto_Lodz szczęśliwe dla naszego mistrza☺️ pic.twitter.com/DUtWgEhsK2
— KŻ Orzeł Łódź (@orzel_lodz) April 6, 2024
Dla Bartosza Zmarzlika wczorajsze zwycięstwo były trzecim z rzędu, a piątym w ogóle, w zawodach organizowanych przez Speedway Ekstraligę.
Czytaj także: Tauron Liga: Grot Budowlani Łódź zagrają o brązowe medale [ZDJĘCIA]
Wartoprzeczytać
