BIP
Ostre strzelanie w grupie 1. III ligi
Od piątku (10 maja) w Czechach trwają hokejowe mistrzostwa świata. Można zażartować, iż trzecioligowi zawodnicy z województw łódzkiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego więcej czasu poświęcali chyba ostatnio na oglądanie zmagań hokeistów niż treningi. Gdyby bowiem spojrzeć na wyniki 30. kolejki wielu mogłoby pomyśleć, że to rezultaty z lodowych tafli, a nie piłkarskich muraw. W 9 meczach padło aż 46 bramek, co daje średnią na mecz 5,11.
Opisywanie środowych (15 maja) wydarzeń z boisk na czwartym poziomie rozgrywkowym bez wątpienia trzeba zacząć od meczu Pogoni Grodzisk Mazowiecki z Concordią Elbląg, który zakończył się wynikiem 15:0. Wprawdzie goście wystawili do gry juniorów (nie po raz pierwszy zresztą), ale wynik “poszedł w świat”. Co więcej, 3 punkty zdobyte przez lidera niemal przesądzają o losach obydwu ekip. Gospodarze coraz poważniej mogą witać się z II ligą (pomogli rywale), goście będą potrzebowali dużo szczęścia, by nie spaść do IV.
Warta ograła rezerwy Legii
Do faktu, iż Pogoń jest już chyba więcej niż jedną nogą na szczeblu centralnym, przyczyniła się Warta Sieradz. Podopieczni Krzysztofa Orzeszka wygrali bowiem przed własną publicznością z drugą drużyną Legii Warszawa. Gola na wagę 3 punktów zdobył w 12. minucie Jakub Piela, wykorzystując błąd obrońcy zespołu ze stolicy.
W dalszej części gry obydwie ekipy miały swoje szanse na zmianę rezultatu. Nieco więcej stworzyła ich sobie Warta, choć to goście prowadzili grę. Spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 1:0.
Do trzech razy sztuka
Wreszcie punkty pod wodzą Patryka Rachwała zdobył GKS Bełchatów. “Brunatni”, choć nie bez problemów, pokonali na wyjeździe Legionovię Legionowo. Do przerwy goście prowadzili 2:0, po bramkach Adama Łaskiego i Adama Golańskiego. Drugą połowę wygrali wprawdzie gospodarze, ale z 3 punktów cieszyli się przyjezdni, którzy ostatecznie wygrali 3:2.
Dla bełchatowian była to nie tylko premierowa wygrana pod wodzą nowego trenera, ale także pierwsza od sześciu kolejek. Po raz ostatni GKS jako zwycięzca schodził z murawy 30 marca.
Dawno nie było takich obrazków. Brawo 𝐝𝐫𝐮𝐳̇𝐲𝐧𝐚! 👏 pic.twitter.com/6T0qQdsWWC
— GKS Bełchatów (@GKSBelchatow_) May 15, 2024
Lechia rozbiła Jagiellonię II
Powyżej średniej zagrała tomaszowska Lechia. Podopieczni Mateusza Milczarka aż siedmiokrotnie pokonywali bramkarza drużyny z Podlasia. Będąc bardziej precyzyjnym to właściwie sześciokrotnie, bowiem jedno z trafień było “samobójem”.
Już do przerwy było 4:0, a bramki zdobywali: Miłosz Pawlusiński, Bartosz Snopczyński, Grzegorz Płatek oraz zawodnik drużyny gości Jakub Burkowski, który zmienił tor lotu piłki po strzale Marcina Pieńkowskiego. W drugich 45 minutach po golu dołożyli Snopczyński i Płatek, a strzelanie zakończył – podobnie jak w weekend – Adam Gambka.
Warto nadmienić, że dla Lechii było to trzecie z rzędu zwycięstwo w Tomaszowie Mazowieckim.
Bezzębny Pelikan
Pelikan Łowicz przegrał po raz czwarty z rzędu, a po raz siódmy nie potrafił zdobyć 3 punktów. Podopieczni trenera Pawła Jakóbiaka, podobnie jak GKS Bełchatów, wygrali ostatnio 30 marca. Tyle, że “Brunatni” złą passę przełamali, a łowiczanie nie. O ile porażki z trzema najlepszymi drużynami tego roku – Unią Skierniewice, Pogonią Grodzisk Mazowiecki i ŁKS-em Łomża – ujmy nie przynoszą, o tyle wyjazdowa przegrana z Victorią Sulejówek, a zwłaszcza jej rozmiary, już tak.
Do przerwy było 1:0 dla gospodarzy. W drugie połowie goście stracili w ciągu minuty dwa gole i było “po meczu”. Później czerwoną kartkę obejrzał jeszcze Jakub Garnysz i grająca w przewadze Victoria podwyższyła prowadzenie na 4:0. Takim też wynikiem zakończyło się spotkanie.
Unia wciąż niepokonana u siebie, ale…
30. kolejkę grupy 1. III ligi kończyło spotkanie Unii Skierniewice z Mławianką Mława. W tabeli obydwie ekipy dzieli sporo miejsc, ale patrząc na zdobycze punktowe w 2024 roku (Mławianka jest 4.) to gospodarze bez wątpienia zdawali sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Choć podopieczni trenera Kamila Sochy wiedzieli, że wygrana da im awans na 2. miejsce w tabeli to jednak planu nie zdołali zrealizować i po raz drugi na własnym stadionie zremisowali.
Unie prowadziła trzykrotnie, ale za każdym razem goście doprowadzali do remisu. I to często niezwykle szybko. Na bramkę Aghwana Papikyana w pierwszej połowie odpowiedzieli po minucie, na trafienie Kamila Sabiłły (na 3:2) – po 180 sekundach. Jedynie wynik 2:1 (bramka Adriana Dudzińskiego) utrzymywał się nieco dłużej, bo 18 minut.
#UNIATV Skrót meczu z Mławianką oraz wypowiedź Szefa @SochaKamil pic.twitter.com/s91MqZEDxn
— MKS UNIA Skierniewice (@MksUnia1945) May 16, 2024
Remis 3:3 przedłużył co prawda świetną passę Unii po powrocie na Pomologiczną – 5 zwycięstw i 2 remisy, ale jednocześnie spowodował, że strata do Pogoni urosła do 8 punktów i choć matematyka wciąż “nie zabiera” skierniewiczanom szans na awans to czyni go jednak właściwie niemożliwym.
Tabela III ligi po 30 kolejkach
Na prowadzeniu w grupie 1. III ligi pozostaje Pogoń Grodzisk Mazowiecki z dorobkiem 64 punktów. Legia II Warszawa jest 6 punktów za liderem, a Unia Skierniewice – 2 za drużyną ze stolicy. Czwarty jest Świt Nowy Dwór Mazowiecki (50), a piąty – GKS Bełchatów (49). Na szóste miejsce awansowała Lechia Tomaszów Mazowiecki, która ma na koncie 47 oczek, o jedno więcej niż siódmy Pelikan Łowicz.
Dziesiąta w zestawieniu jest Warta Sieradz, która zgromadziła 38 punktów – o 8 więcej niż szesnasta Concordia Elbląg, o 5 więcej niż piętnasta Olimpia Zambrów (która obecnie także spadłaby do IV ligi) oraz tylko o 2 więcej o czternastej Jagiellonii II Białystok i trzynastej Mławianki Mława. Drużyna z 14. miejsca wciąż nie może być pewna utrzymania, gdyż w walkę o utrzymanie w II lidze “zaangażowana” jest Olimpia Elbląg (Stomil Olsztyn niemal na pewno spadnie).
Z III ligą żegna się Pilica Białobrzegi, a Legionovii może pomóc już chyba tylko cud.
31. kolejka już w weekend
Dwie drużyny z Łódzkiego zagrają kolejne mecze w sobotę (18 maja), obydwie na własnym stadionie. O 17:00 rozpoczną się mecze Unii Skierniewice ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i GKS-u Bełchatów z Jagiellonią II Białystok. W niedzielę (19 maja) kibice w Łowiczu obejrzą derby województwa, w których Pelikan zmierzy się z Wartą Sieradz. 31. kolejkę zakończy spotkanie Pilicy Białobrzegi z Lechią Tomaszów Mazowiecki.
