W skali kraju 308 gmin nie zatrudnia w szkołach psychologów, co wskazuje na poprawę w stosunku do minionego roku, ale wciąż nieobsadzonych pozostaje blisko 24 proc. etatów. Jak wyjaśnia Jan Grobelny, koordynator Fundacji GrowSPACE w Łódzkiem, przyczyną są zaniedbania systemowe.
– Zaniedbania na poziomie braku standardów zatrudniania psychologów, ponieważ w żaden sposób nie są one przyjęte i brak ustawy o zawodzie psychologa to poważne zaniedbania systemowe, które nie prowadzą do poprawienia sytuacji osób w kryzysie zdrowia psychicznego. Według poprzedniego raportu naszej fundacji, w województwie łódzkim było 200 prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży – dodaje.
Jak podkreśla Jan Krysiński, licealista, duże znaczenie ma fakt, że pomoc psychologa szkolnego jest bezpłatna. – Koszt długotrwałej terapii lub nawet pojedyncze spotkanie z prywatnym specjalistą odstrasza i sprawia, że młodzi ludzie boją się sięgnąć po taką pomoc – mówi.
Beata Bilska, łódzka radna, pedagożka i edukatorka, zamierza propagować edukację dot. zdrowia psychicznego. – Ważne jest edukowanie dzieci nie tylko w szkole, ale już od najmłodszych lat przedszkolnych. Żeby dziecko wiedziało co się dzieje z jego samopoczuciem, zdrowiem psychicznym i z kim na ten temat może porozmawiać – tłumaczy.
Poza województwem łódzkim najwięcej punktów krytycznych znajduje się w województwach podkarpackim i zachodniopomorskim.