Dwie szkoły wiejskie w gminie Bolesławiec prawdopodobnie czeka likwidacja
Skarbnik gminy Bolesławiec wykazał, że niewielka gmina dokłada do oświaty w tym roku ponad 3 mln zł. Nie stać na to samorządu. Temat pojawił się już 12 lat temu.
– Przekazaliśmy trzy szkoły, te najmniejsze w Chróścinie, w Mieleszynie i w Żdżarach pod stowarzyszenia, żeby nie prowadzić do likwidacji, mając nadzieję, że rzeczywistość sprawi, że przepisy finansujące oświatę, a przede wszystkim demografia, pójdą w lepszym kierunku – mówi sekretarz Agata Wypych.
Niestety z roku na rok jest coraz gorzej. Oddziały liczą po kilka dzieci, a koszty stale rosną. Mieszkańcy woleliby, aby placówki nadal funkcjonowały.
W lutym na sesji Rady Miejskiej mają pojawić się uchwały o zamiarze likwidacji dwóch placówek w Mieleszynie oraz w Chróścinie. Ostateczna decyzja w tym temacie należy do radnych oraz kuratorium oświaty.