Gościem Radia Łódź był dr Paweł Czekalski, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej
Lekarze są oburzeni decyzją rządu, tym że nowy przedmiot – edukacja zdrowotna – nie będzie obowiązkowy. Oświadczenie oraz takie stanowisko wydała i Naczelna Rada Lekarska i Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Ustalenia były inne, w związku z tym lekarze apelują o zmianę tej decyzji.
Już teraz Polska boryka się z epidemią chorób cywilizacyjnych, takich jak otyłość, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy depresja – napisali lekarze. Wiele z tych schorzeń mogłoby być skutecznie ograniczonych poprzez odpowiednią edukację.
Lekarzy bulwersuje jeszcze jedno: pierwszy decyzję o nieobowiązkowej edukacji zdrowotnej ogłosił Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który sam jest lekarzem.
– To asumptu do takiej wypowiedzi mu nie dawało żadnej i tym faktem jesteśmy również zbulwersowani – powiedział Paweł Czekalski.
Właściwa edukacja zdrowotna to niższe koszty dla systemu ochrony zdrowia. Od dobrej edukacji zdrowotnej zależy także jakość i długość naszego życia.
– Inne są uzgodnienia, często kuluarowe, a potem okazuje się, że wola polityczna jest troszkę inna. A proszę zauważyć, że edukacja zdrowotna to jest rodzaj inwestycji w zdrowie społeczne, w zdrowie nas wszystkich. To jest zmiana myślenia dzieci, młodych ludzi na temat zachowań prozdrowotnych, na temat szczepień, na temat komfortu życia – dodał prezes ORL.