Były minister Cezary Grabarczyk skazany
Cezary Grabarczyk usłyszał dziś (8 marca) wyrok. Prokuratura zarzuciła byłemu ministrowi poświadczenie nieprawdy w protokole z egzaminu na broń i w kartach egzaminacyjnych oraz przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia osobistej korzyści.
Czytaj więcej: Cezary Grabarczyk przed łódzkim sądem. Polityk PO jest oskarżony o nielegalne zdobycie pozwolenia na broń [ZDJĘCIA]
Dziś (8 marca) sąd uznał Cezarego Grabarczyka winnego zarzucanych mu czynów i skazał go na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. Były polityk PO będzie musiał zapłacić również grzywnę w wysokości ok. 7 tys. zł.
Sędzia Michał Racięcki, uzasadniając wyrok, zaznaczył, że zeznania oskarżonych nie przekonały go do podjęcia innej decyzji, dlatego Cezary Grabarczyk usłyszał taki wyrok.
– Istota sprawy i cała i trudność skupiała się na tym, aby zweryfikować prawdziwość zapewnień obu panów oskarżonych, że to, co się działo, te wszystkie nieprawidłowości w przebiegu egzaminów, to się działo poza nimi. Nie byli tego świadomi, nie widzieli, jak te egzaminy powinny przebiegać, działali w zaufaniu do naczelnika ówczesnego wydziału administracyjnego. Pozostawali w wierze, że wszystko się dzieje tak, jak należy.
Oskarżone jeszcze 2 osoby
Wraz z byłym ministrem sprawiedliwości oskarżone w sprawie były jeszcze dwie osoby: lekarka Beata J – dostała karę grzywny ok. 12,5 tys. zł – oraz Dariusz S., były poseł PiS – skazany na rok więzienia w zawieszeniu na rok oraz zobowiązany do zapłacenia grzywny w wysokości ok. 7 tys. zł. W sądzie nie pojawił się żaden z oskarżonych, na ogłoszeniu wyroku byli tylko adwokaci.
Adwokat Tomasz Krawczyk – obrońca Cezarego Grabarczyka poinformował, że będzie wraz ze swoim klientem składał apelację.
– Oczywiście absolutnie nie zgadzamy się z rozstrzygnięciem sądu. Uważamy, że zostało oparte na błędnych ustaleniach faktycznych, w szczególności w zakresie tego, że pan Grabarczyk nie miał świadomości co do tego, że funkcjonariusze policji odstąpili od obowiązujących procedur przy egzaminie na broń. W związku z tym zostanie złożona apelacja po uprzednim uzyskaniu przez nas pisemnego uzasadnienia sądu.
Wyrok nie jest prawomocny.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Czytaj także: Zabójstwo w kamienicy na Wojska Polskiego w Łodzi. Sprawca usłyszał zarzuty