Bezpieczne powroty z wakacji z PKP PLK
Dzisiejsze (30 sierpnia) przedsięwzięcie to podsumowanie wakacyjnej akcji „Bezpieczne piątki”, odbywającej się w ramach kampanii „Bezpieczny przejazd”. Ambasadorowie akcji odwiedzili m.in. przejazd kolejowy przy ulicy Moryca w Piotrkowie Trybunalskim. Kierowcy chwalili akcję.
– Bardzo mało osób zwraca uwagę na przejazd, szczególnie w tym miejscu. Często można zauważyć, że mimo opuszczających się zapór ludzie jeszcze przyjeżdżają na ostatnią chwilę. Więc jak najbardziej taka akcja jest słuszna – mówił jeden z przejeżdżających kierowców.
Rafał Wilgusiak, rzecznik prasowy PKP PLK, zaapelował do kierowców, by nie ignorowali oznakowania przy przejazdach kolejowych.
– Każdy przejazd jest odpowiednio oznakowany. Są takie przejazdy, które są oznakowane tylko znakiem stop i na takich przejazdach kategorycznie należy zatrzymać się w bezpiecznej odległości od torów, we wskazanym miejscu, które umożliwia rozejrzenie się i upewnienie się, że nie nadjeżdża pociąg. W zderzeniu z pociągiem auto osobowe praktycznie nie ma szans. Możemy to porównać do przejechania przez samochód puszki aluminiowej lub puszki z konserwą – skutki są tragiczne – podkreślał Rafał Wilgusiak.
Izabela Gajewska, rzeczniczka prasowa piotrkowskiej policji, przypomniała o surowych karach dla tych, którzy łamią przepisy.
– Taryfikator przewiduje tak naprawdę dwa wykroczenia. Jest to wykroczenie polegające na wjechaniu na przejazd w momencie, kiedy załączona jest sygnalizacja świetlna, a także w momencie, kiedy opuszczane bądź podnoszone są zapory. Za obydwa grozi mandat karny w wysokości 2000 złotych i 15 punktów – informowała policjantka.
Co roku na przejazdach w Polsce dochodzi do około 20 wypadków i kolizji. W Łódzkiem, od początku roku do dziś (30 sierpnia) było ich 6. Śmierć poniosły w nich 3 osoby.
Kampania „Bezpieczny przejazd” to przede wszystkim społeczne akcje edukacyjne.
Czytaj także: Śmierć kierowcy w płonącym samochodzie elektrycznym w Skierniewicach
oprac. mal
Wartoprzeczytać
Bezpieczne powroty z wakacji z PKP PLK
Dzisiejsze (30 sierpnia) przedsięwzięcie to podsumowanie wakacyjnej akcji „Bezpieczne piątki”, odbywającej się w ramach kampanii „Bezpieczny przejazd”. Ambasadorowie akcji odwiedzili m.in. przejazd kolejowy przy ulicy Moryca w Piotrkowie Trybunalskim. Kierowcy chwalili akcję.
– Bardzo mało osób zwraca uwagę na przejazd, szczególnie w tym miejscu. Często można zauważyć, że mimo opuszczających się zapór ludzie jeszcze przyjeżdżają na ostatnią chwilę. Więc jak najbardziej taka akcja jest słuszna – mówił jeden z przejeżdżających kierowców.
Rafał Wilgusiak, rzecznik prasowy PKP PLK, zaapelował do kierowców, by nie ignorowali oznakowania przy przejazdach kolejowych.
– Każdy przejazd jest odpowiednio oznakowany. Są takie przejazdy, które są oznakowane tylko znakiem stop i na takich przejazdach kategorycznie należy zatrzymać się w bezpiecznej odległości od torów, we wskazanym miejscu, które umożliwia rozejrzenie się i upewnienie się, że nie nadjeżdża pociąg. W zderzeniu z pociągiem auto osobowe praktycznie nie ma szans. Możemy to porównać do przejechania przez samochód puszki aluminiowej lub puszki z konserwą – skutki są tragiczne – podkreślał Rafał Wilgusiak.
Izabela Gajewska, rzeczniczka prasowa piotrkowskiej policji, przypomniała o surowych karach dla tych, którzy łamią przepisy.
– Taryfikator przewiduje tak naprawdę dwa wykroczenia. Jest to wykroczenie polegające na wjechaniu na przejazd w momencie, kiedy załączona jest sygnalizacja świetlna, a także w momencie, kiedy opuszczane bądź podnoszone są zapory. Za obydwa grozi mandat karny w wysokości 2000 złotych i 15 punktów – informowała policjantka.
Co roku na przejazdach w Polsce dochodzi do około 20 wypadków i kolizji. W Łódzkiem, od początku roku do dziś (30 sierpnia) było ich 6. Śmierć poniosły w nich 3 osoby.
Kampania „Bezpieczny przejazd” to przede wszystkim społeczne akcje edukacyjne.