Zawody rozłożono na dwa dni. Jak mówili zawodnicy, maszerowanie z dwoma kijkami to dla nich przyjemność.
Prezes Klubu Sportowego Nordic Walking w Bełchatowie Krzysztof Marczak mówi, że marsz z dwoma kijkami to zdrowie i dobra kondycja.
– Nordic Walking w pierwszej wersji został stworzony nie pod kątem sportu, tylko pod kątem rehabilitacji i naszego zdrowia. Wszyscy chodzący z kijami wiedzą, że przy schorzeniach kardiologicznych, jest to najlepsza firma aktywności fizycznej. Wydolność nam się poprawia, szczuplejemy. Tutaj są sam plusy i nie ma żadnych przeciwskazań dla nikogo – podkreśla Krzysztof Marczak, prezes Klubu Sportowego Nordic Walking w Bełchatowie.
Kolejne etapy zawodów zaplanowano m.in. na Słowacji i w Maroku.