Boisko na Gliniankach znajduje się w bliskim sąsiedztwie kilku domów jednorodzinnych. Hałasy towarzyszące zabawie, przeszkadzają części mieszkańców.
– Wczoraj było słychać same przekleństwa. A poza tym było głośno. Zrobiłem pomiary i hałas przekraczał 70 decybeli – mówi jeden z mieszkańców. Inna z radomszczanek proponuje, by założyć ekrany dźwiękoszczelne.
Być może jest to jakieś rozwiązanie. W tej sprawie debatować będą radni z urzędnikami. Być może uda się wypracować kompromis – odpowiada Karolina Turowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Radomska.
Miasto podjęło decyzję o zamykaniu boisk, ale pojawiła się petycja podpisana przez 700 osób, by obostrzeń nie było. Skargę na petycję złożyli z kolei ludzie żyjący w bezpośrednim sąsiedztwie boiska, będącego częścią niedawno powstałego obiektu Glinianki.
Jak tłumaczy Robert Kempski, radny, przewodniczący Komisji Skarg Wniosków i Petycji, pismo dotyczy także innych miejskich obiektów sportowych. – Musimy ten bałagan jakoś posprzątać – dodaje.
Rzeczniczka radomszczańskiego magistratu wyraża nadzieję, że awantura o obiekty sportowe nie przeniesie się do sądu. – Słyszymy o takich rozwiązaniach w Polsce – dodaje.
Park Glinianki powstał na terenie około 5 ha – został oddany do użytku kilka miesięcy.