Wartoprzeczytać
Inwestycyjny potencjał łódzkiego rynku mieszkaniowego
Jeden z najbardziej dynamicznych rynków mieszkaniowych w Polsce znajduje się w Łodzi. W 2021 roku Łódź była jedynym miastem, gdzie wzrosła podaż nowych mieszkań. Warto dodać, że popyt był jeszcze większy. Nie dziwi więc, że ceny również dynamicznie rosły.
Artykuł sponsorowany

W latach 2019 2021 wzrost w tym mieście wyniósł 42%. Pomimo takiej dynamiki wzrostu cen, są one jednak znacznie niższe niż w największych miastach Polski jak np. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy Trójmieście. To wszystko sprawia, że chętnie do Łodzi napływają inwestorzy, którzy kupują nowe mieszkania z myślą o inwestycji na wynajem. W porównaniu z Warszawą, inwestycje mieszkaniowe w Łodzi mogą dać dwa razy większe zwroty.
Inwestycyjny potencjał łódzkiego rynku mieszkaniowego
Łódź jest obecnie bardzie ciekawym miejscem na inwestycje. Jest to trzecie największe miasto w Polsce, a w dodatku jest tam jeszcze sporo wolnych gruntów pod budowę osiedli mieszkaniowych. Poza tym Łódź ma świetną lokalizację w środkowej Polsce i znakomite perspektywy rozwoju. Ponadto szybkie procesowanie postępowań administracyjnych to pomysł władz miasta na dalszy dynamiczny rozwój mieszkalnictwa.
Dzięki temu deweloperzy inwestujący w Łodzi będą mogli sprawnie przeprowadzić proces inwestycyjny. To może przyciągnąć nowych deweloperów do miasta, dzięki czemu zaostrzy się konkurencja. Czy jednak dzięki temu spadną ceny mieszkań? To bardzo wątpliwe patrząc z perspektywy 2021 roku, gdzie popyt znacznie przewyższał podaż. Nowe inwestycje deweloperskie w Łodziznajdziesz na portalu Investmap.
Jaka była podaż i popyt mieszkań w Łodzi w 2021 roku?
Łódź należy do szóstki największych rynków mieszkaniowych w Polsce od wielu lat. Jednak przez długi czas zajmowała tam ostatnie miejsce. Sytuacja ta natomiast zaczęła się zmieniać począwszy od 2015 roku. A w 2018 roku nastąpił boom mieszkaniowy w Łodzi. 2021 rok był pod znakiem rekordów. Miasto zmniejszyło dystans pod względem obrotów na rynku budowlanym do największych miast. Poza tym podaż nowych mieszkań wyniosła 6,1 tys., przy czym popyt był jeszcze większy i osiągnął poziom 6,2 tys. To było powodem istotnych wzrostów cen, które wyniosły 21%. Warto dodać, że na innych rynkach dynamika wzrostów wyniosła 14-18%. Na koniec grudnia 2021 roku średnia cena ofertowa mieszkań kształtowała się na poziomie 8100 zł/mkw.
Dwa mieszkania w Łodzi za jedno w Warszawie
Na rynku mieszkaniowym w Łodzi szybko ubywała oferta z ceną poniżej 7 tys. zł/mkw. Stanowiły one 78% oferty łódzkich firm deweloperskich jeszcze w styczniu 2021 roku, by pod koniec grudnia tego roku wynieść jedynie 15%. Co było powodem dynamicznych wzrostów cen nowych mieszkań od deweloperów? Odpowiedzią jest inna struktura oferty mieszkaniowej. Na rynku pojawiło się sporo apartamentów luksusowych, które podbijały ceny. Oferta ta kierowana była do zamożnych Polaków, którzy mogli sobie pozwolić na takie zakupy. Traktowali oni takie inwestycje jako znakomitą lokatę kapitału. Przecież potencjał wzrostów cen w Łodzi jest bardzo duży. Dynamiczne wzrosty cen stały się gonitwą zmierzającą do wyrównania cen z takimi rynkami choćby jak: Wrocław czy Trójmiasto.
Warto przy tym zaznaczyć, że zakup tych luksusowych nieruchomości w formie inwestycji pod wynajem, może dać dwukrotnie wyższy zwrot niż w Warszawie. Z jednej strony można w ten sposób zarabiać na wynajmie mieszkania, a z drugiej na wzroście wartości tej nieruchomości. W długiej perspektywie czasu jest to ciekawe rozwiązanie. Można przecież w stosunkowo szybkim czasie wynająć takie mieszkanie i otrzymywać dywidendę w formie miesięcznego czynszu. Za przykładowe 700 tys. zł w Warszawie możemy kupić jedno dwupokojowe mieszkanie. Natomiast w Łodzi za tą samą kwotę można nabyć aż dwa dwupokojowe mieszkania. Z jednej strony pokazuje to nam ogromny dystans dzielący stolicę od Łodzi. Jednak z drugiej może to świadczyć o ogromnym potencjale łódzkiego rynku mieszkaniowego.
Co przyciąga inwestorów do Łodzi?
Stosunkowo niskie ceny, jak również wielkość miasta (ok. 700 tys. mieszkańców) to atrybuty, które przyciągają inwestorów do Łodzi. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na napływ uchodźców z Ukrainy, których przybyło do Polski ok. 3 mln. To wydarzenie spowodowało, że liczba ofert wynajmu w Łodzi istotnie się skurczyła. A to stwarza potencjał do inwestowania w mieszkania na wynajem. Co więcej, stawki czynszów najmu wzrosły w ostatnich tygodniach blisko o 30%. Warto zauważyć, że w Łodzi spory udział w rynku mieszkaniowym mają stare domy i kamienice. To również stwarza potencjał dla deweloperów, aby remontować te nieruchomości.