Łódzki magistrat złożył do prokuratury doniesienie na związkowców MOPS
Magistrat złożył doniesienie do prokuratury w sprawie ostatniej petycji od protestujących pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Doniesienie do prokuratury
Co takiego jest w petycji, że tak bardzo zaniepokoiło łódzki magistrat?
– Jest w niej jakieś dziwne ostrzeżenie, jakaś dziwna groźba, że prezydent Hanna Zdanowska może podzielić los zamordowanego śp. prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Chcemy żeby prokuratura wyjaśniła, co mają na myśli związkowcy – mówi Marcin Masłowski, rzecznik łódzkiego magistratu.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Marcin Masłowski, rzecznik łódzkiego magistratu | audio (m4a) audio (oga) | |
Sylwester Tonderys, przedstawiciel protestujących pracowników MOPS | audio (m4a) audio (oga) |
A dokładnie w petycji związkowców znalazło się zdanie: Już teraz obserwujemy wzrost frustracji wśród mieszkańców, wynikający z trudności w dostępie do świadczeń pomocy społecznej oraz trudności komunikacyjnych w Łodzi. Wiele osób ujawnia wręcz cechy zaburzeń psychicznych. Wiemy z przykładu nieżyjącego Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jak to może się skończyć
Groźby w stronę protestujących
Zdaniem protestujących miasto źle zrozumiało sformułowania zawarte w petycji, a intencją związkowców nie było grożenie prezydent Łodzi. Podkreślają, że to oni czują się zagrożeni.
– Podczas manifestacji spotkaliśmy się już z wyzwiskami, z pogróżkami i wezwaniem do staranowania nas samochodem. I jeśli podczas manifestacji, ktoś dokona takiego aktu przemocy, odpowiedzialność spadnie na prezydent Łodzi, bo to ona odmawia rozmów z protestującymi – wyjaśnia Sylwester Tonderys, przedstawiciel protestujących pracowników MOPS.
Posłuchaj:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |