Zobacz też:Wojna na Ukrainie. 9. dzień rosyjskiej inwazji. Rosjanie ostrzelali elektrownię atomową na Zaporożu

Powtórzyła się sytuacja z 1939 roku

Manifestacja to oddolna inicjatywa uczniów Zespołu Szkół nr 3 im. Mikołaja Kopernika – wyjaśnia organizator marszu Miłosz Chrzan. – Jako młodzież z ziemi wieluńskiej, gdzie rozpoczęła się II wojna światowa, nie jesteśmy obojętni dla wojny i nie jesteśmy obojętni dla cierpienia ludzi. – Chodzi o pokazanie wsparcia przez nas Polaków – mówili młodzi ludzie.

– Jeżeli chodzi o nas, to na przykład w naszej szkole trwa zbiórka. Cały powiat zbiera żywność, zbiera środki higieny dla uchodźców z Ukrainy.– I żeby wszyscy o tym usłyszeli, że Wieluń też pomaga. Tutaj rozpoczęła się druga wojna światowa w jednej ze szkół. Zresztą teraz w tym budynku mieści się szkoła, więc myślę, że to też jest bardzo ważne, bo jednak powtórzyła się sytuacja z 1939 roku. Jesteśmy tutaj po to, żeby wspierać Ukrainę. Jestem zdziwiona, że w takich czasach takie rzeczy się dzieją na świecie – uczestnicy manifestacji nie kryli emocji.

Przeczytaj: Łódzkie:Fundacje będą przyjmować sieroty z Ukrainy. Szkoły, przedszkola i żłobki przygotowują miejsca dla dzieci

Młodzież, z kartek trzymanych nad głowami, utworzyła ogromne flagi – ukraińską i polską. W proteście przeciwko rosyjskiej agresji z uczniami solidaryzowali się nauczyciele, dyrektorzy szkół, władze miasta i powiatu.

W czasie manifestacji młodzieży uderzono w dzwon Pamięć i Przestroga. Ufundował go i przekazał miastu prezydent Polski Andrzej Duda z okazji 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej. Dzwon ożywa tylko w czasie ważnych dla kraju i świata wydarzeń.

Czytaj:Kulturalna Łódź wspiera Ukrainę. Łódzka ASP tka siatkę maskującą dla broniących się Ukraińców