Interwencje dotycząpołamanych drzew i zerwanych dachów

Liczba interwencji w regionie łódzkim po dzisiejszej nawałnicy i obfitych opadach śniegu przekroczyła tysiąc podsumowują strażacy.

– Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku żywiołu mówi oficer prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pozarnej młodszy brygadier Jędrzej Pawlak. – Wiemy już, żestrażacy część interwencji nie podjęli. Po przyjeździe na miejsce strażacysprawdzali, czy sytuacja jest stabilna. Jeśli tak było,strażacy kontynuowali jazdę do kolejnego miejsca zdarzenia.

Burza z gradem i śniegiem dotarła nad Łódź. Uważajcie na siebie. @OnetWiadomosci @wirtualnapolska @Wyborcza_Lodz @radiolodz @Radio_TOK_FM pic.twitter.com/8fuGgWK98M

Marcin Gołaszewski (@golaszewskimar) January 17, 2022

W skali kraju, burze wyrządziły najwięcej szkód właśnie w województwie łódzkim – zostało uszkodzonych 164 budynków lub pokryć dachowych.

Uwaga na silny wiatr
Od godziny 7:30 do godziny 12:00 w poniedziałek 17 stycznia 2022 roku KM PSP w Łodzi odnotowała 40 interwencji dotyczących usuwania skutków silnego wiatru. W zdarzeniach nie było osób poszkodowanych. pic.twitter.com/qC28n5Ebl3

Straż Pożarna w Łodzi (@KM_PSP_Lodz) January 17, 2022

Czytaj także: Oblodzenie w Łodzi i silny wiatr w regionie. Trudne warunki na drogach

Nawałnica nie oszczędziła Bełchatowa i Piotrkowa Trybunalskiego

W powiecie bełchatowskim zerwanych zostało kilka dachów i powalonych kilkanaście drzew. Jak informuje rzecznik tamtejszej straży pożarnej Michał Wieczorek, z budynku jednej ze szkół zerwana została instalacja fotowoltaiczna. – Ta instalacja jeszcze nie była czynna, także zabezpieczaliśmy tylko te elementy, które były zerwane z dachu i wisiały na elewacji budynku.

Na brak pracy nie narzekają także piotrkowscy strażacy. Odnotowali w sumie ponad 70 zdarzeń w tym 22 uszkodzone dachy, powalone drzewa i kilka zerwanych linii energetycznych. Większość interwencji dotyczyła gmin: Gorzkowice, Sulejów, Czarnocin, Rozprza i Ręczno.

Usuwanie skutków nawałnicy potrwa jeszcze kilka godzin.

Bilans po wichurze w zachodniej części regionu – najgorzej w powiatach sieradzkim i poddębickim

Posłuchaj relacji:

W Kliczkowie Małym poszycie zostało zerwane razem z więźbą dachową. Podobnie było w Dalikowie, w powiecie poddębickim. Strażacy usuwają też połamane drzewa i, do czasu przyjazdu specjalistów, zabezpieczają tereny, gdzie spadające gałęzie zerwały linie energetyczne.Zgłoszenia cały czas spływają. Po kilka zgłoszeń do powalonych drzew odebrali dyżurni komend z Wielunia i Wieruszowa.

Zerwane dachy w Ozorkowie

Nasz reporter rozmawiał z dwiema rodzinami z gminy Ozorków, którym silny wiatr zerwał dach. – Trwało to chwilę, przeszła ciemna chmura, zaczęło wiać. Działają na górze, zabezpieczają plandekami i na razie tyle.

Posłuchaj relacji:

Wichura w Skierniewicach i w Łowiczu

Skierniewicka straż pożarnainterweniowała kilkadziesiąt razyw związku z nagłym załamaniem pogody, silnym wiatrem, opadami i wyładowaniami atmosferycznymi.

– Na terenie miasta i powiatu skierniewickiego odczuliśmy skutki przechodzącej nawałnicy, byłazamieć śnieżna z wyładowaniami atmosferycznymi.Niestety najwięcej interwencji było w obrębiemiejscowości Mokra Lewa, doszło tam do uszkodzenia dachów na kilku budynkach – mówi Bartłomiej Wójcik, rzecznik prasowy komendy w Skierniewicach.

Czytaj także: Oblodzenie w Łodzi i silny wiatr w regionie. Trudne warunki na drogach

Do strażaków powiatu łowickiego wpłynęły 34 zgłoszenia w związku z wichurą. – Jeśli chodzi o zerwane dachy, na ten moment mamy odnotowanych dziewięć, uszkodzonych dachów mamy 10, powalonych drzew 16 – mówi Tomasz Lendzion, rzecznik komendy powiatowej PSP w Łowiczu.

Najwięcej ucierpiała miejscowośćZłaków Borowy w gminie Zduny, oraz Przemysłów i Wyborów w gminie Chąśno.Przewracające się drzewa uszkadzały też linie energetyczne. Na terenie Rejonu EnergetycznegoŁowicz po przejściu nawałnicy17 tysięcy odbiorców pozostaje bez prądu.

Agata Gwizdała/Piotr Krysztofiak/Marzena Grzelak-Plewińska/Monika Gosławska/Damian Grosicki/Adam Łużyński/IAR