– Z kim nie rozmawiamy, a mamy swoje biura przy ul. Piotrkowskiej, to każdy mówi, że dostał 150, 200, a nawet 700% podwyżki. Ewidentnie odpowiedzialność ponosi rząd. Oczekujemy teraz realnych działań, a nie użalania się na to co, kto i kiedy zrobił – mówią posłowiePiątkowski i Trela.

Stworzyli układ polityczno-biznesowy, żeby wykorzystywać posady w spółkach skarbu państwa do kupowania głosów w Sejmie. W ogóle nie zajmują się inflacją, drożyzną ani żadnymi innymi problemami ludzi. Żądamy od premiera konkretnych działań! #UkładPiS #DrożyznaPiS pic.twitter.com/Je4l2TFalT

Tomasz Trela (@poselTTrela) January 17, 2022

Czytaj: Nowa Lewica krytykuje rząd za działania związane z walką z COVID-19

Innego zdanie jest wicewojewoda łódzki Piotr Cieplucha. Jak podkreśla z problemem rosnącej inflacji zmaga się cały świat.

– Wynika to z trendów gospodarczych wynikających zwłaszcza z następstw pandemii. Z drugiej strony rosnąca inflacja łączy się z agresywną polityką energetyczną Rosji, która stara się windować ceny pewnych surowców energetycznych – dodaje.

Piotr Cieplucha wylicza też szereg działań, które składają się Tarczę Antyinflacyjną 2.0. To między innymi obniżenie podatku VAT na paliwa z 23 do 8 procent, od 1 lutego, wprowadzenie zerowej stawki na podstawowe produkty spożywcze, nawozy, a także gaz.

Jak zaznacza wicewojewoda, cena litra benzyny powinna spaść do 5 zł, a na zerowej stawce na produkty spożywcze średnio każda rodzina powinna zaoszczędzić ok 45 złotych miesięcznie.

Przedsiębiorców nie do końca zadowalają te wyjaśnienia.

Właściciel jednego z lokali gastronomicznych, Adam Pszczyński, z niepokojem spogląda na rosnące rachunki za gaz, potrzebny do obsługi lokalu.

– Podwyżki wyniosły 450%. Przy tychwartościach nie jesteśmy utrzymać naszych cen dla odbiorców. Bijemy się z myślami. Czy podnieść ceny i stracić ostatnich klientów, czy bankrutować – mówi przedsiębiorca.

Polski Ład jest wieloaspektowym programem inwestycyjnym, dotyczącym również zmian podatkowych, na którym skorzysta wiele branż. Jednak w początkowej jej fazie mogą wystąpić pewne błędy, które na bieżąco korygujemy – dodaje podkreśla wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.

– Za wszystkie niedociągnięcia odpowiedni politycy biorą odpowiedzialność i za nie przepraszają, bo nie powinny się zdarzyć – dodaje wojewoda.

Łódzki przedsiębiorca Adam Pszczyński zaznaczył, że w sierpniu 2020 roku za 1 kW gazu płacił 16 groszy netto. Ostatni rachunek wzywał do zapłaty w kwocie 79 groszy.