“Orkiestra to całe moje życie” – 20-lecie Orkiestry Dętej z Suchcic
Orkiestra Dęta z Suchcic w gminie Drużbice w powiecie bełchatowskim właśnie obchodzi jubileusz 20-lecia. Od początku swego istnienia towarzyszy mieszkańcom okolicznych miejscowości w najważniejszych wydarzeniach. Na swoim koncie ma około 700 koncertów. Występuje z różnorodnym repertuarem, dostosowanym do okoliczności.

Justyna Olszewska i Dominik Dobiech pamiętają początki orkiestry, ale jest też najmłodsze pokolenie, które reprezentuje Alicja. – My zaczynałyśmy 20 lat temu. Nie było internetu, nie było telefonów, tak naprawdę młodzież na wsi nie miała czym się zająć. Dlatego też to było dla nas ciekawe, bo to było coś nowego. Mogliśmy się spotykać ze znajomymi – opowiada Justyna Olszewska.
– Zawsze chciałem nauczyć się na czymś grać – mówi Dominik Dobiech. – Kiedy pojawiła się możliwość spróbowania czegoś nowego, to pomyślałem, że warto skorzystać. Tak zeszło już 20 lat. Ciągnie mnie bardzo do tej orkiestry, bo człowiek spędził ponad połowę życia spędził z tymi ludźmi i w tej atmosferze.
Instruktor orkiestry Remigiusz Walter mówi, że nie każdy może grać w orkiestrze, ale każdy dostaje szanse, niektórzy nawet kilka. – Nie każdy ma predyspozycje do każdego instrumentu, to jest zależne od budowy palców, ust itd. Kto ma grubsze usta, od razu jest wykorzystywany do tych cięższych oraz niższych brzmieniowo instrumentów. Delikatniejsze usta to klarnet, flet czyli grupa instrumentów drewnianych. Czasami się okazuje, że jednak trzeba zmienić.
Założycielem suchcickiej orkiestry jest Ryszard Cieślak. Jak wspomina początki były trudne muzycy grali na pożyczonych instrumentach. Dziś działalność się rozwinęła. Orkiestra koncertowała w wielu miejscach w kraju, ale także na Ukrainie, na Węgrzech i w Czechach.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |