Gmina Bełchatów za poszerzeniem swoich granic o Kleszczów
W gminie Bełchatów zakończyły się konsultacje w sprawie zmiany granic powiatu bełchatowskiego. Zagłosowały 4903 osoby, z czego ważnych głosów było 4437, a za zagłosowało 4377 osób.
To już druga próba włączenia części gminy Kleszczów do gminy Bełchatów. Chodzi o Wolę Grzymalinę i część Elektrowni Bełchatów. Dzięki temu budżet gminy Bełchatów znacznie by się zwiększył. – Według wniosku sprzed dwóch lat budżet gminy zwiększyłby się o 51 mln zł. Nasz budżet gminy 13-tysięcznej, to 71 mln zł – mówiwójt gminy Konrad Koc, który już zapowiada, że będzie dzielił się pieniędzmi z sąsiadami.
W gminie Kleszczów, w tej samej sprawie ma odbyć się referendum. To inicjatywa obywatelska. Sekretarz gminy Kazimierz Hudzik uważa, że referendum ma głęboki sens.
– Konsultacje są opinią dla Rady Gminy, która może podjąć inną decyzję od tej opinii, pokazawszy tylko, że przeanalizowała te uwagi. W przypadku referendum mówimy o rozstrzyganiu. Zdajemy sobie sprawę, że referendum nie rozstrzygnie w sprawie granic, bo to jest prerogatywa Rady Ministrów, ale referendum rozstrzygnie o treści opinii Rady Gminy – dodaje Hudzik.
Wniosek w sprawie zmiany granic powiatu bełchatowskiego złożył latem w MSWiA wojewoda łódzki. Jak tłumaczył, chodzi o bardziej sprawiedliwie dzielenie dochodów z podatków płaconych przez kopalnię i elektrownię. Z taką retoryką nie zgadzają się władze gminy Kleszczów. Wskazuje, że co roku dzielą się pieniędzmi z innymi samorządami, m.in. płacąc tzw. janosikowe i janosikowe plus dla sąsiadów.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |