Co to jest polipragmazja, komu i czym może grozić | Zdrowym Być
Polipragmazja, zwana też wielolekowością, to przyjmowanie co najmniej pięciu leków jednocześnie. Może być ona groźna dla wszystkich tych seniorów, którzy są obciążeni chorobami przewlekłymi: cukrzycą, nadciśnieniem i niewydolnością krążenia.

– Wszyscy eksperci podkreślają, że starzenie się społeczeństwa jest zawsze związane z dużą liczbą leków, które biorą seniorzy mówi Anna Leder, rzecznik prasowa łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. – Ważne jest jednak, żeby leki które ratują nasze życie i zdrowie, które pomagają utrzymać nam życie w dobrej jakości, brać w rozsądny sposób. Krótko mówiąc, żeby konsultować z lekarzem wszystkie leki, które bierzemy, a także zioła i suplementy diety, czyli wszystkie leki, które kupujemy bez recepty i bez wiedzy naszego lekarza.
Według raportu Narodowego Funduszu Zdrowia aż 1/3 Polaków po 65. roku życia przyjmuje co najmniej pięć leków dziennie. Jest też duża grupa seniorów, którzy przyjmują tych leków dużo więcej. – To osoby, które w ciągu miesiąca od realizowania pierwszej recepty, wykupiły np. leki, w których jest ponad 20 różnych substancji czynnych wyjaśnia Anna Leder.
Używając tak dużej liczby silnie działających leków narażają się one na różne niepożądane skutki. Może to także doprowadzić do sytuacji, kiedy jedne leki będą działały silniej, a działanie innych będzie osłabione lub nieprzewidywalne. Dlatego ważne jest przestrzeganie kilku zasad. – Należy zawsze mieć przy sobie aktualny spis leków, razem z dawkami. W spisie tym powinny znajdować się wszystkie preparaty, czyli także suplementy diety, leki które kupiliśmy bez recepty oraz zioła. Kiedy idziemy do lekarza powinniśmy pokazać lekarzowi aktualny spis swoich leków, czyli wszystkich leków przepisanych nam przez wszystkich lekarzy, u których ostatnio byliśmy. Zawsze powinniśmy poinformować lekarza o innych wizytach, o innych zaleceniach, nawet wtedy, kiedy o to nie pyta. Nie powinniśmy zażywać także leków, które polecili nam sąsiad lub rodzina, bez konsultacji z naszym lekarzem dodaje Anna Leder.
Nazwa | Plik | Autor |
Co to jest polipragmazja, komu i czym może grozić | audio (m4a) audio (oga) |
Ważny jest również sposób zażywania leków – zawsze zgodny z zaleceniami lekarza albo z załączoną ulotką. Należy też zwracać uwagę na to, które leki stosujemy na czczo, a które po jedzeniu. – Leki popijamy wodą w temperaturze pokojowej, powinniśmy wypić około 200 ml wody. Nie popijamy leków mlekiem, sokami, kawą, herbatą ani alkoholem zaznacza rzecznika NFZ-u. – Pamiętajmy też, żeby leki zawsze przyjmować zgodnie z zaleceniami lekarza, żebyśmy sami nie zmniejszali sobie dawek i nie od stawiali leków zbyt wcześnie. Wszystkie takie działanie powinny być skonsultowane z lekarzem. Ważną rzeczą jest także antybiotykooporność. Pojawi się wtedy, kiedy antybiotyki stosujemy bez konsultacji z lekarzem. Często robimy to wtedy, kiedy mamy poczucie, że musimy szybko zadziałać. Pamiętajmy, że antybiotyki nie działają na choroby wirusowe. Nie bierzmy też antybiotyków, które zostały nam po poprzedniej antybiotykoterapii.
Anna Leder zaznacza również, żeby nie kończyć antybiotykoterapii zbyt wcześnie. Wszystkie antybiotyki trzeba wziąć do końca, zgodnie z zaleceniem lekarza. – Nie zmniejszajmy też samodzielnie dawek antybiotyków, wtedy kiedy nam się wydaje, że choroba już jest pod kontrolą i czujemy się dużo dużo lepiej. To bardzo złudne i w ten sposób możemy doprowadzić się do antybiotykooporności, czyli tego, że na przyszłość antybiotyk – wtedy kiedy będziemy chorzy – nie będzie na nas działał, ponieważ nasz organizm się na niego uodporni przestrzega Anna Leder, rzecznik prasowa łódzkiego oddziału NFZ.
